Fotografka Mary McCartney o współpracy z KappAhl #wywiad

DREAMS THROUGH A LENS 

Wywiad z Mary McCartney

#MaryMcCartneyKappAhl

Na lato 2015 szwedzka marka KappAhl przygotowała coś specjalnego - zrównoważoną kolekcję DREAMS THROUGH A LENS, która powstała we współpracy z fotografką Mary McCartney, córką Paula i Lindy McCartney. Idea tej wyjątkowej, ponadczasowej linii jest spójna z filozofią Future Friendly Fashion, która przyświeca brandowi KappAhl od wielu sezonów. 

Zrównoważona moda to coś więcej niż trend - to sposób na wspólne branie odpowiedzialności za środowisko naturalne oraz troska o drugiego człowieka i właśnie dlatego ubrania uszyte są z ekologicznej bawełny, lnu oraz poliestru z recyklingu. Z Mary McCartney, która sfotografowała i sfilmowała kampanię, spotkałyśmy się w Sztokholmie na kilka godzin przez premierowym pokazem kolekcji. 

Twoja mama, Linda, która również była fotografem, dała Ci pierwszy aparat. Opowiedz nam o pierwszym zdjęciu, z którego byłaś naprawdę dumna.

Podoba mi się to pytanie! Kiedy zaczęłam fotografować, miałam około 20 lat. Robiłam wówczas mnóstwo zdjęć mojej rodziny, utrwalałam rozmaite sytuacje, momenty, miejsca. Sprawiało mi to wielką przyjemność. Wydaje mi się jednak, że naprawdę dumna byłam z portretu, który zrobiłam Stelli. Miała wtedy 18 lat i na tym zdjęciu jej oczy wyszły niesamowicie - jej twarz skąpana jest w słońcu, a wilgotne rzęsy rzucają cienie na policzki. W tle widać zieloną trawę. Jednym z moich ulubionych motywów były także konie. Przyroda od zawsze była dla mnie naprawdę ważna. Mam w swoim archiwum setki takich ujęć.

W kolekcji, którą współtworzyłaś z KappAhl, dominują printy oraz rozmaite odcienie błękitu. Czy, z artystycznej perspektywy, to Twoim zdaniem najbardziej fotogeniczny kolor?

Tak, myślę że tak. Sama nie projektowałam tej kolekcji, ale kiedy zespół KappAhl odezwał się do mnie i opowiedział o planach jej stworzenia, włączyłam się aktywnie w prace nad nią. Moim zadaniem było nie tylko sfotografowanie kampanii, ale także obserwowanie tworzenia wszystkich elementów kolekcji. Oglądałam szkice, pierwsze projekty, dużo o nich rozmawialiśmy, dyskutowaliśmy o tkaninach, fasonach, planowanych kolorach. Ta dominacja błękitu nastąpiła zupełnie naturalnie - te morskie, oceaniczne odcienie fantastycznie pasują na lato. Zwróćcie uwagę na printy w marokańskim stylu. Sądzę, że są idealne na wakacje, gdziekolwiek mielibyśmy je spędzić.

Efekt jest imponujący, ponieważ to wakacyjna, letnia moda w bardzo ponadczasowym stylu.

Dokładnie o to chodziło. Te ubrania można założyć teraz, za rok, za 10 lat i nadal będą świetnie wyglądać. Są ponad trendami i między innymi na tym polega ich ekologiczność. 

Zrównoważona kolekcja - to myśl przewodnia linii, w której tworzenie się zaangażowałaś. Twoja siostra, Stella, również jest znana z ekologicznego podejścia do mody. Jak to się zaczęło w Waszej rodzinie?

Myślę, że to wszystko zaczęło się już w dzieciństwie. Moja mama, Linda, zaszczepiła to w nas, a że zawsze miała niesamowitą charyzmę, trudno było temu nie ulec. Od zawsze rozumiałyśmy znaczenie tego stylu życia - ekologiczny sposób patrzenia na świat zaczyna się od najbliższych - trzeba być dobrym dla siebie, dla swojej rodziny, dla znajomych, bo w konsekwencji jest się dobrym dla całej planety. Cieszę się, że dzisiaj ten przyjazny środowisku styl lansują globalne marki - liczy się nie tylko ostateczny modny efekt, ale też to, jak zaczyna się cały proces powstawania i produkcji ubrań. Wydaje mi się, że wielką rolą w promowaniu tej ekologicznej strony mody ma internet, szczególnie social media. Dzisiaj każdy może być eko i to pokazać, niezależnie od tego po której stronie globu mieszka. 

Ty, ze względu na pracę, podróżujesz bardzo dużo i często. Londyn, Nowy Jork, Paryż, teraz Sztokholm. Które z miast jest Ci najbliższe? Gdzie czujesz się najszczęśliwsza?

Kocham Londyn, w którym mieszkam, ale najbliższy mojemu sercu jest Nowy Jork. Poznałam go dzięki mamie. Ona tam mieszkała i pokazała mi wspaniałe odcienie tego miasta. Kocham Nowy Jork za jego różnorodność - wystarczy przejść kilka ulic, by móc podziwiać zupełnie inne jego oblicza - Little Italy, China Town, supermodny ostatnio Brooklyn. Europa jest wspaniała, monumentalna, ma niesamowitą historię zapisaną w każdej ulicy. Lubię też Paryż, o którym wspomniałyście, zawsze go podziwiam, kiedy na przykład przylatuję na pokaz Stelli, ale prawdę mówiąc nie odnajduję w nim siebie tak mocno jak w Nowym Jorku albo Londynie.

Iz_6_ve2CDs

Na MIUMAG piszemy głównie o modzie, więc porozmawiajmy przez moment o Twoim personalnym stylu. Jest elegancki i casualowy zarazem. Powiedz, który element z kolekcji dla KappAhl jest Twoim ulubionym?

Podoba mi się cała kolekcja, jest taka lekka, swobodna i przede wszystkim, zrównoważona, ale gdybym miała wybrać tylko jedną, postawiłabym na długą tunikę pokrytą błękitnym printem. Bardzo podoba mi się jej cienki pasek, sprawia że jest jeszcze łatwiejsza w noszeniu. Mam ją nawet ze sobą, jest wymarzona o tej porze roku, szczególnie podczas wakacji. Biel i błękit to kolory lata.

DREAMS THROUGH A LENS - tak nazywa się kolekcja, zatem musimy zapytać Cię o marzenia. O czym marzyłaś jako mała dziewczynka? Czy dziś możesz powiedzieć, że te marzenia się spełniły?

Marzyłam o życiu, które będzie przygodą, spełnianiu swoich pasji, poznawaniu nowych ludzi. Spotykanie się z różnorodnością jest fascynujące, uwielbiam podziwiać na swojej drodze różne ekscytujące osobowości. I tak, myślę, że to wszystko udało mi się osiągnąć, marzenia stały się rzeczywistością. Podróżuję, fotografuję, każdego dnia mam szansę odkrywać to, co nowe i piękne. 

Na koniec opowiedz nam o sesji zdjęciowej dla KappAhl - o jej atmosferze, scenerii, nastroju. Efekt jest piękny - słoneczny i zrelaksowany.

To było kilka pięknych dni. Dobrze znałam tę kolekcję od samego początku jej powstawania, dlatego wiedziałam jak chcę ją sfotografować. Zdjęcia robiliśmy w Kapsztadzie, pogoda była fantastyczna, byliśmy jak jedna wielka rodzina. Beztroska atmosfera i duża swoboda dla mnie, co niezwykle sobie cenię podczas pracy. Mam nadzieję, że to czuć na zdjęciach, tę energię, która nas połączyła i towarzyszyła nam na planie.

Kolekcja DREAMS THROUGH A LENS pojawi się w sprzedaży 6 maja we wszystkich sklepach KappAhl. Naszą relację z wyjazdu do Sztokholmu znajdziecie w dziale Inside Office. 

FOLLOW KappAhl

KappAhl.com / DREAMS THROUGH A LENS

KappAhl na Instagramie @kappahl

KappAhl na Facebook.com