Wiralowe estetyki i trendy, które zdefiniowały 2023 rok

Zbliżamy się do końca grudnia, a więc przyszedł czas

 całorocznych podsumowań. 2023 bez wątpienia upłynął

pod znakiem estetyk i tiktokowych trendów, które 

definiowały modę uliczną niezależnie od sezonu.  

Zawdzięczać możemy to głównie pokoleniu Z, które dorastając w świecie pogrążonym w niepokoju, jako eskapizm wybiera modowe przebieranki podkreślające ich potrzebę indywidualności. Początek roku spędzili w getrach i rajtuzach zapożyczonych od baletnic, latem zakładali eteryczne sukienki na przemian z bawełnianymi szortami, by jesienią zwrócić się ku luksusowej klasyce.  

Ponownie przyglądamy się mikrotrendom zrodzonym na

TikToku i wyjaśniamy, na czym polegał ich fenomem.  

Jaka była moda w 2023 roku?

Balletcore 

Fascynacje tradycyjnym strojem baletnic zauważyć można

było już pod koniec 2022 r., jednak z pokazów do mainstreamu

przeszła ona wraz z pierwszymi miesiącami nowego roku.   

Choć moda inspirowana baletem nie jest niczym nowym (taneczny świat inspirował już w latach 30. XX wieku projekty Coco Chanel), wydaje się, że dopiero teraz widoczna była na tak dużą skalę. Simone Rocha i siostry stojące za marką Rodarte pokazywały na wybiegach projekty ozdobione warstwami tiulu, falbanami i kokardami. Baletki w różnych formach pojawiły się na pokazach wiosna-lato 2023 m.in. u Marni, Simone Rochy czy Thoma Browne’a.

Romantyczne kokardy i satynowe Mary-Jane od dawna

występują również w kolekcjach Sandy Liang. 

Barbiecore 

Od różowej sesji okładkowej dla Vogue US Summer czy fuksjowych stylizacji Margot Robbie na czerwonym dywanie, aż po Airbnb w rezydencji Barbie - rozbudowana akcja promocyjna skupiana wokół filmu Grety Gerwig zdecydowanie przyniosła efekty. Produkcja podbiła serca widzów na całym  świecie, a rozpoznawalna na całym świecie estetyka najsłynniejszej lalki w historii momentalnie przeniknęła do świata mody.

Nagle wszyscy chcieli wyglądać jak

ich ukochana lalka z dzieciństwa.

I chociaż wydawało się, że trend zachęcający do wybierania

dziewczęcych, monochromatycznych stylizacji z różem w roli

głównej zniknie z radaru tak szybko, jak się na nim pojawił,

gwiazdy wciąż nas przekonują, że kolor nigdzie się nie wybiera. 

Czytaj także: Kolekcja Zara Barbie inspirowana najsłynniejszą lalką 

Mermaidcore   

Błyszczące kolory inspirowane rybimi łuskami, kształty muszli,

rozgwiazd i rafy koralowej, faktury zaczerpnięte piaszczystej

plaży i dna oceanu, skojarzenia z pianą morską, siatkami rybackimi

oraz skałami. To trendy, które kształtowały branże tego roku.  

Na wybiegu Moschino mogliśmy podziwiać niebieskie balowe kreacje z dekoltem w kształcie płetw i delfinami zdobiącymi talię, u GCDS - zwiewne slip dresses z rozmalowanym dnem Pacyfiku i podobizną SpongeBoba. Michael Kors trend zinterpretował w bardziej eleganckiej wersji: kobaltowych drapowanych bluzkach i cekinowych spódnicach, które mieniły się jak woda w zachodzącym słońcu. Mermaidcore zachwyciło nas też u Blumarine, gdzie dżinsowe suknie-syrenki uzupełniono o biustonosze w kształcie złotych muszli. 

Tomato girl 

Trend tomato girl łączy w sobie inspiracje zaczerpnięte z utworu Megan Thee Stallion “Hot Girl Summer” i wakacyjnej destynacji, jaką są kraje śródziemnomorskie. Myślcie więc o typowych europejskich wakacjach spędzonych na podróżowaniu z jednego francuskiego małego miasteczka do drugiego, opalaniu się na plażach Santorini, zwiedzaniu ulic Barcelony czy chodzeniu po targach na Sycylii.    

Estetyka uosabia letnią beztroskę, gloryfikuje vintage

(szczególnie z lat 50. XX wieku), wykorzystuje urok lekkich

tkanin, falbanek, kwiecistych wzorów i retro form. 

Może cię zainteresować: "Villain make-up" bije rekordy popularności

Strawberry Girl 

Trend oddaje klimat europejskich wakacji, połączonych ze skórą muśnięta słońcem, sezonowym jedzeniem owoców, a kończąc na kokieteryjnym ubiorze i stylu bycia. Dopasowana paleta kolorów zaczynając od pudrowego różu, przez millenia pink, a kończąc na intensywnej czerwieni to klucz do sukcesu. 

Mówiąc szerzej, strawberry girl to zdrowy romans pomiędzy

tym, co dosłowne, a skojarzeniami z idealną letnią sielanką.

Przywołuje na myśl pikniki na świeżym powietrzu, chodzenie

boso po ogrodzie i czytanie książek w promieniach słońca. 

Gothcore 

Chcąc ubierać się w tym stylu pamiętaj o jednej kwestii:

 czerń jest twoim największym sprzymierzeńcem. 

Paleta kolorystyczna twojej szafy powinna ograniczać się więc raczej do tego odcienia z ewentualnymi przebłyskami burgundu czy fioletu. Zaopatrz się także w skórzane płaszcze, ołówkowe spódnice, maxi sukienki z wycięciami czy podkreślające kształty gorsety.  

Cosy girl 

Kiedy oficjalnie wkroczyliśmy już w sezon dużych swetrów i wełnianych płaszczy, na horyzoncie pojawił się nowy trend - cosy girl. Szukając inspiracji na jesienne looki zwróciliśmy się ku kultowym komediom romantycznym z lat 90. minionego wieku i takim królowym gatunku jak Meg Ryan, Cameron Diaz, Sandra Bullock i Nicole Kidman.   

Typowa “cosy girl” wykorzystuje urok naturalnych, przyjaznych

ciału tkanin, miękkich splotów, obszernych fasonów i warstw.

W jej szafie królują kraciaste, flanelowe koszule, kaszmirowe

lub wełniane swetry i ogromne bluzy zapinane na suwak –

prawdopodobnie podkradzione od byłego chłopaka. 

Quiet luxury 

Listę kończymy trendem, który śmiało może pretendować

do tytułu najpopularniejszej estetyki 2023 roku. Quiet luxury

to nowa odsłona minimalistycznej stylistyki.

Szlachetna prostota zdominowała kolekcje SS 2023 takich marek jak Khaite, Saint Laurent, Jil Sander, Bottega Veneta czy The Row. Celem estetyki jest wykreowanej prostej stylizacji, jednak strukturalne kroje i staranne krawiectwo na wysokim poziomie czynią ją czymś więcej niż zwykłym basiciem.  

Jesteś fanką quiet luxury? Na pewno spodoba ci się lazy girl!