25
06
2014
Chcesz pracować w modowej branży? 6 rad od Anny Wintour
humorchic.blogspot.com
Podczas gdy w redakcjach VOGUE'a na całym świecie regularnie dochodzi do istotnych zmian personalnych, ton amerykańskiej edycji już od końca lat 80. nadaje jedna osoba - Anna Wintour, trwająca na stanowisku bez względu na burze i zawieruchy.
Działając w mocnym trio z Grace Coddington i André Leon Talley'em, stoi na szczycie świata mody i wcale nie zamierza przechodzić na emeryturę, mimo zarzutów o stagnację magazynu. Condé Nast, czyli wypuszczające pismo wydawnictwo, nic sobie nie robi ze złośliwych komentarzy o gwiazdorskich okładkach i nieco zbyt tradycyjnych sesjach, bo przecież reklamy sprzedają się lepiej niż czarne Birkiny. Ostatnio Anna udzieliła kilku ważnych biznesowych rad młodym studentom mody z londyńskiej Central Saint Martins.
Stworzenie własnej linii wcale nie jest gwarancją sukcesu - miej tego świadomość!
Kiedy studiujesz modę, może ci się wydawać, że kierunek obliguje cię do stworzenia własnej marki. Niestety, odnieść prawdziwy sukces, czyli popularność idącą w parze z niezłymi wynikami finansowymi, udaje się nielicznym. Zanim więc zainwestujesz wielki kredyt lub pożyczkę od rodziców w uszycie kolekcji, reklamę i PR, pomyśl o pracy dla kogoś, komu już się udało. Zdobycie pracy w prestiżowym domu mody ostatecznie może być bardziej satysfakcjonujące i mniej frustrujące niż wykreowanie własnej marki.
humorchic.blogspot.com
Na miłość boską, znajdź jakąś dobrze płatną pracę!
Zawód projektanta na początku, zanim uda ci się zacząć zarabiać, jest kosztownym przedsięwzięciem. Aby nie działać na pasożytniczych zasadach, znajdź sobie dodatkową pracę - nawet w kawiarni albo w sklepie. Będziesz mieć fundusze na opłacenie bieżących rachunków oraz obniżysz naturalny poziom desperacji, która pojawi się w kontekście wyczekiwania na pierwsze wpływy z tytułu stworzenia kolekcji. Pamiętaj także, że tym, na czym naprawdę się zarabia, to kolekcje typu mid-season (resort oraz pre-fall) - uwzględnij to, przystępując do pracy.
Nie wydawaj majątku na organizację pokazu!
Interesująca, kreatywna prezentacja kolekcji może być tak samo efektywna jak zorganizowany z rozmachem, kosztowny pokaz. Nie ma sensu wydawać majątku na wynajęcie miejsce, usługi agencji eventowej, reżyserię oraz liczną ekipę odpowiedzialną za hair & make-up. W przypadku prezentacji, impreza ma bardziej kameralny charakter i ostatecznie może przynieść więcej pożytku niż wielki show, podczas którego nie będzie nawet okazji, by porozmawiać z kluczowymi osobami.
humorchic.blogspot.com
Skończ z nieśmiałością...
Z punktu widzenia naczelnej najważniejszego pisma o modzie, autoprezentacja jest ogromnie ważnym czynnikiem, gdy mowa o widokach na sukces. W dzisiejszym świecie interakcje są jeszcze bardziej istotne niż 10 czy 20 lat temu, a nadmierna nieśmiałość podszyta skromnością może okazać się zabójcza dla potencjalnego sukcesu wizerunkowego. Zatem uwierz w siebie i naucz się opowiadać o własnej wizji mody oraz planach na przyszłość.
...ale nie zamieniaj się w instagramowego ekshibicjonistę!
Przy okazji pracy nad pewnością siebie i autoprezentacją, na pewno odkryjesz media społecznościowe. Facebook, Instagram i Twitter to wspaniałe narzędzia, ale warto pamiętać, że łatwo przekroczyć pewną profesjonalną granicę prywatności. Co więcej, Wintour przestrzegła, by nie mylić sukcesu internetowego z tym faktycznym, czyli finansowym. Często za setkami tysiącami followersów niestety nie idą setki tysięcy dolarów...
humorchic.blogspot.com
Znajdź sobie partnera biznesowego, który pomoże ci w podejmowaniu ważnych decyzji!
Lepiej się działa w duecie niż w pojedynkę, co udowadniają historie Alexandra Wanga (którego wspiera biznesowo brat Denis), Marca Jacobsa (wierzącego w rozsądek Roberta Duffy'ego) oraz Christophera Kane'a (mającego pełne zaufanie do siostry Tammy). Ciężko być jednocześnie umysłem kreatywnym i biznesowym, a nawet jeśli początkowo to się udaje, w pewnym momencie okaże się, że pilnych spraw i obowiązków jest tak dużo, że nie sposób załatwić je bez wsparcia zaufanego towarzysza biznesowego.
Przeczytaj także:
Mini redakcja VOGUE US - dzieci w rolach Anny, Grace i André >>>