14
05
2014
Baśniowy pokaz Chanel Cruise 2015: Dubaj skąpany w złocie i modzie
Tym razem Karl Lagerfeld przeistoczył zastęp swoich modelek (w tym Polkę, Olę Rudnicką z MODEL PLUS) w arabskie księżniczki. Pokaz kolekcji Cruise na lato 2015 odbył się w luksusowym, nadmorskim resorcie Jumeirah Beach Park w Dubaju, do którego zaproszono klientki i międzynarodowe ambasadorki marki oraz redaktorów, blogerów i wszystkich tych, dla których Chanel to nie tylko moda, ale definicja stylu życia.
Goście, w większości wystrojeni "H-to-T in the double C", do wzniesionego specjalnie na potrzeby show geometrycznego pałacu na wyspie, zostali zawiezieni czarującymi taksówkami wodnymi. Na miejscu, tuż po zejściu z pokładu, byli witani aromatyczną, arabską kawą serwowaną w miniaturowych filiżankach ze złoconej porcelany.
Wnętrze hali pokazowej (stworzonej z ułożonych jedna na drugiej, baśniowo stylizowanych liter C) wypełniły strzeliste palmy, niskie sofy w kolorze kości słoniowej oraz atłasowe poduszki udekorowane ręcznie wypisanymi wizytówkami. Całość miała nawiązywać do ociekającego luksusem, sekretnego przyjęcia u szejka.
W pokazie wzięły udział nie tylko topowe dziewczyny (m.in. Joan Smalls, Lindsey Wixson i Malaika Firth), ale także mały ulubieniec Chanel - Hudson Kroenig, który tym razem po wybiegu przeparadował sam, na kilka chwil przeistaczając się w arabskiego księcia.
Kolekcja, mimo że wciąż totalnie w klimacie domu mody, tym razem subtelnie nawiązywała do stylu lat 70. Chwilowa, egzotyczna stylizacja rodem z Księgi tysiąca i jednej nocy, delikatnie formowała ponadczasowy koncept bazujący na efektownych tweedach, biżuteryjnych akcesoriach i leciutkich jedwabiach pokrytych drobnym wzorkiem. Szerokie spodnie Alladyna, księżycowe motywy w logo i perły tak duże, że przypominające szklane kule, wykreowały aurę, którą Karl zdaje się sugerować, ale jedynie jako alternatywę dla klasyki.