28
11
2013
8 beauty błędów, które popełniasz, ale NIKT ci o tym nie powie . #STOP
The Coveteur
Niechlujne rzęsy
Tu wcale nie chodzi o tusz, bo - tak między nami - mascara to ostatni kosmetyk, w który warto inwestować krocie. Dlatego jeśli świętujesz zastrzyk gotówki, skuś się na boski CC krem od Chanel, a dla rzęs zrób coś bardziej przyziemnego: powtórz lekcję prawidłowego rozprowadzania tuszu.
#1 Nigdy, przenigdy nie pompuj mascary. Poruszanie szczoteczką w górę i w dół nie tylko uszkadza włoski aplikatora, ale przede wszystkim wprowadza do środka buteleczki powietrze, co drastycznie przyspiesza wysychanie kosmetyku i w konsekwencji powoduje sklejanie rzęs. Klucz do sukcesu to jedno machnięcie szczoteczką & trzy cienkie warstwy tuszu.
#2 Perfekcyjnie rozdzielone, wydłużone i pogrubione włoski to nie wszystko - sprawdź, czy za spektakularnym wachlarzem nie kryją się małe kropeczki, które powstały podczas malowania. Ewentualne niedoskonałości usuń patyczkiem kosmetycznym nasączonym dwufazowym płynem do demakijażu, a by uniknąć podobnego problemu w przyszłości zastosuj zakulisową sztuczkę modelek: umieść na górnej powiece (tuż przy linii rzęs) wizytówkę, na której odbiją się resztki mascary.