3 beauty grzechy, które popełniasz przez wpatrywanie się w lustro

Wpatrujesz się z bliska w lusterko, aby... dokładnie ukryć wszelkie niedoskonałości.

Wówczas masz pewność, że nie przegapisz żadnej najmniejszej nierówności na swojej skórze. Efekt? Pokrywasz twarz zbyt grubą warstwą makijażu w obawie, że ktoś zauważy drobne przebarwienia czy zaskórniki. A przecież nikt nie patrzy na ciebie przez powiększającą lupę. Zamiast więc tracić rano czas na kamuflowanie tego, co widzisz jedynie ty, poświęć zaoszczędzone 10 minut na gimnastykę albo lekturę MIUMAGa przy porannej kawie. 

EXTRA RADA: Pamiętaj, aby zawsze malować się w naturalnym, dziennym świetle. Zbyt ciepłe lub niedostatecznie jasne oświetlenie przekłamuje kolory, dlatego, jeśli masz taką możliwość, zawsze kontroluj efekt końcowy w pobliżu okna.