W co się ubrać na pogodę poniżej 10 stopni? Poradnik kompletowania stylizacji

Robi się chłodno! Temperatura poniżej 10 stopni oznacza

niezbyt przyjemną aurę, jednak praktyczny, a przy tym stylowy

strój z powodzeniem pomoże zwalczyć wczesnozimowe chłody.

Co więc ubrać w dzień, kiedy słupek rtęci wskazuje 10 stopni

lub mniej? Oto poradnik kompletowania stylizacji na chłodną aurę.

Jaki stój na dzień na temperaturę poniżej 10 stopni? Kożuszek na zimę

Późno jesienna oraz wczesno zimowa aura z temperaturą 10 stopni

lub mniej zdecydowanie wymaga ciepłego okrycia wierzchniego.

Bez niego przeziębienie i przemarznięcie są gwarantowane.

To jednak nie oznacza konieczności rezygnowania z dobrego stylu. Kluczem jest wybranie takiej kurtki lub płaszcza, które pełnią dwie funkcje naraz: są praktyczne i chronią ciało przed zimnem, ale równocześnie zapewniają szykowny wygląd. Nowoczesne kożuszki - dostępne obecnie w ofercie zarówno marek sieciowych, jak i luksusowych - to uosobienie tych właściwości. Fakt, że są podszyte od środka warstwą miękkiego "misia" czynią je przytulnym i ciepłym okryciem, które idealnie sprawdzi się na zimną pogodę z 10. stopnami lub mniej.

Jeśli szukasz wyjątkowo modnych odsłon kożuszków, to rozejrzyj się za modelami w duchu bieżących trendów. Instant odmłodzenie i trendy look gwarantuje kożuszek cropped - o skróconej długości sięgającej do talii. Do takiego okrycia dobierz spodnie z wysokim stanem, by zapewnić sylwetce harmonię, a równocześnie nie przemarznąć. 

Super trik na zimne dni? Na pierwszą, spodnią warstwę w stylizacji

załóż profesjonalną koszulkę termoaktywną - to strój, który

bezbłędnie izoluje od zimna, chroni przed przewianiem i naprawdę

 zapewnia przyjemne ciepło, nawet przy zerowych temperaturach.  

Pogoda poniżej 10 stopni: jaki strój? Nie zapomnij o akcesoriach

Akcesoria to ważna broń w walce z zimnem -

pomagają zwiekszyć poczucie ciepła i komfortu, 

a na dodatek stawiają ostatni szlif w zimowej stylizacji.

To właśnie ciepłe szaliki, rękawiczki i nakrycia głowy tworzą typowo zimowy look w stylizacji, a przy okazji skutecznie izolują od mroźnego powietrza. Na jakie dodatki warto postawić? W tym sezonie do łask powracają ogromne szaliki - są długie, szerokie i niezwykle puszyste, co sprawia, że można je zamotać wokół szyi na wiele różnych sposobów, a na dodatek gwarantują ciepło i przytulność. 

Podejrzyj, w jaki pełen fantazji sposób, Skandynawki noszą

oversizowe szale - scandi it girls udowadniają, że stylizacja

może być równocześnie grzejąca i inspirująca. 

Ważnym dodatkiem do stylizacji na pogodę z temperaturą 10 stopni i mniej jest także czapka - powiewy zimnego wiatru potrafią wywołać nieprzyjemne przeziębienie i natychmiastowe problemy z zatokami.  Pamiętaj, że zawsze modnie i nowocześnie prezentują się streetwearowe czapki typu beanie z wywijanym rondem. Na dodatek - w zależności od detali - mogą pasować do większości kształów twarzy. Natomiast dziewczynom, które mimo wszystko nie mogą przekonać się do noszenia czapek, polecamy pełne uroku nauszniki - są ultra kobiece, a przy tym chronią uszy, choć nie zasłaniają całej głowy.

Obawiasz się o stan swojej fryzury pod czapką?

Jeśli wybierzesz modele wykonane wyłącznie z naturalnych 

tkanin, jak kaszmir, wełna owcza, wełna merino czy bawełna,

to twoja czupryna nie będzie się elektryzować,

a skóra na głowa będzie mogła swobodnie oddychać.

Wczesna zima: jak się ubrać? Buty na masywnej podeszwie

To świetny trik na zimę od kobiet z krajów

skandynawskich i nordyckich!

Masz zwyczaj wybierać na zimę buty z bardzo wysoką cholewką, np. kozaki typu oficerki sięgające do kolan, ale za to na cienkiej podeszwie w miejskim stylu? To błąd! Tej zimy postaw raczej na modele na streetwearowej, pogrubionej podeszwie. Powód? Tylko buty na masywnym spodzie gwarantują bezbłędną izolację od zimnego podłoża, a w efekcie zapewniają ciepło i komfort dla całego ciała.

Wiedzą o tym Skandynawki, które na późną jesień i wczesną zimą zawsze wybierają modne obuwie na platformie oraz o dowolnej wysokości cholewki. Na nieco cieplejszą aurę sprawdzą sie snekersy lub loafersy na grubej platformie - wystylizuj do nich puszyste, wysokie skarpetki, by uzyskać niezobowiązujący look. 

Natomiast na chłodniejszą aurę bliżej zera wybierz wyższe

botki na bieżnikach, które stworzą stylizację w stylu scandi chic. 

Co ubrać jak jest 10 stopni? Spodnie garniturowe zamiast jeansów

Spodnie jeansowe to stały i sprawdzony wybór

do wielu różnych, całorocznych stylizacji.

Wprawdzie jeansy są ponadczasowe i zawsze bezbłędnie wyglądają bez względu na okazję, to przy temperaturze zbliżającej się do zera lepiej wymień je na inny model spodni. Powód? Mimo swojej grubości, denim to materiał chłodny z natury i z trudem nagrzewający się. Z tego powodu nosząc spodnie jeansowe w czasie zimowej aury możesz odczuwać nieprzyjemny chłód.

Na temperaturę 10 stopni i mniej znacznie lepiej sprawdzą się

spodnie materiałowe, wykonane z różnych tkanin. Zdecydowanie

najlepsze na wczesny, a nawet na późniejszy sezon zimowy

 będą sploty wełny: kaszmir, owcza czy merynosowa.

Spodnie wykonane z takich tkanin gwarantują ciepło i komfort nawet jeśli słupek rtęci gwałtownie spada. By przy okazji uzyskać modny, aktualny look, wybierz spodnie o fasonie ganiturowym: z wysokim stanem, ze szlufkami na pasek, zaprasowane w kant oraz o prostej lub szerokiej nogawce do wyboru. W takim stroju będziesz wyglądać nienagannie, a przy okazji przetrwasz największe mrozy.

Super trik na zimę? Włóż pod spodnie cienkie legginsy

z merino - będą zupełnie niewidoczne, a sprawią,

że poczujesz się ciepło i przytulnie. 

Czytaj także:

Witaminy na zimę: wzmocnią organizm, włosy i cerę