14
02
2015
Wieszak na Wybiegu: Pierwsze kroki początkującej modelki
The Coveteur
Czy modelki naprawdę żywią się wacikami, sypiają po 3 godziny na dobę i czytają wyłącznie VOGUE'a? Tego wszystkiego dowiecie się z felietonów Marty Nowackiej – modelki i autorki bloga Wieszak na Wybiegu. Dzisiaj kolejny odcinek z serii, tym razem o pierwszych krokach początkującej modelki, czyli drodzę, jaką trzeba pokonać od wysłania pierwszego zgłoszenia do podpisania umowy z agencją.
Wybór agencji
To pierwsza istotna decyzja, jaką musi podjąć dziewczyna marząca o karierze w modelingu. Po spektakularnych karierach polskich dziewczyn w świecie mody, agencje coraz prężniej rozwijają się na polskim rynku, a zjawiskowe nowe twarze podpisują kontrakty nie tylko z warszawskimi gigantami, ale również agencjami o krótszym stażu i mniejszej liczbie podopiecznych, za to z wielkimi ambicjami i silną wiarą w sukces. Rozważając różne opcje, warto przede wszystkim zadać sobie pytania: co w modelingu chcę osiągnąć, na jaki rynek się nastawiam, jak długo chcę pracować, czy wyjazdy zagraniczne muszę pogodzić ze szkołą? Wiedząc, czego oczekuje się od agencji, łatwiej negocjować warunki umowy i znaleźć najlepsze dla siebie miejsce.
Ważne, by przed wysłaniem zgłoszenia dobrze zapoznać się ze strategią agencji, to znaczy przejrzeć stronę internetową, sprawdzić, które twarze pojawiają się na polskich i zagranicznych wybiegach, które dziewczyny odniosły światowy sukces, a ile z nich jedynie widnieje na stronie. Warto również poszukać wskazówek na forach internetowych poświęconych modelingowi oraz śledzić facebookowy fanpage agencji, gdzie można znaleźć aktualizowane na bieżąco newsy. Nie zaszkodzi też odezwanie się do dziewczyn współpracujących z agencją i wypytanie o ilość castingów, zleceń i ofert zagranicznych wyjazdów oraz relacje między modelkami i ogólną atmosferę.
The Coveteur
Zgłoszenie
Co powinno się w nim znaleźć? Przede wszystkim dobrej jakości polaroidy. Nie musi wykonywać ich profesjonalny fotograf – wystarczy porządny aparat, dobre światło, odpowiednia pozycja (zdjęcia powinny pokazywać sylwetkę z obu profili oraz tyłem). To bardzo ważne, by polaroidy wykonywać bez makijażu, z naturalnie ułożonymi włosami i w stroju bikini (najlepiej czarnym). Dobrze jest pozować w wysokich, czarnych szpilkach, które dodatkowo wysmuklą figurę i podkreślą zgrabne nogi. Polaroidy w przylegającym T- shircie i czarnych leginsach również zostaną zaakceptowane przez agencję, lecz te w kostiumie pomogą na wstępie dostrzec wszelkie mankamenty sylwetki, nad którymi potencjalna modelka musiałaby popracować.
Mimika twarzy powinna być 100% naturalna. Na robienie słodkich minek i rzucanie w obiektyw groźnych spojrzeń przyjdzie pora, kiedy agencja zorganizuje profesjonalne testy. Polaroidy mają pokazać prawdziwy potencjał dziewczyny, który nie jest podrasowany photoshopem, przykryty warstwą makijażu, ani zamaskowany żadną wymyślną kreacją. Agencji wystarczy zaledwie kilka zdjęć, ale pokazujących zarówno twarz, jak i ciało kandydatki. Oprócz polaroidów konieczne jest podanie swoich aktualnych wymiarów: wzrost, obwód biustu, talii oraz bioder. Jeśli ciało pozostawia jeszcze wiele do życzenia, nie warto naginać faktów, bo bookerzy na pewno dokonają dokładnych pomiarów podczas castingu w agencji.
The Coveteur
Casting
Jeśli agencja będzie wstępnie zainteresowana współpracą, zaprosi kandydatkę na spotkanie w swojej siedzibie. Casting ma na celu nie tylko sprawdzenie, jak na żywo prezentuje się potencjalna modelka, ale również poznanie jej charakteru i nastawienia. Chwila luźnej rozmowy potrafi zweryfikować, czy dziewczyna naprawdę nadaje się do tej pracy. O co najczęściej pytają bookerzy? Jak wygląda sytuacja ze szkołą, czy będzie możliwość dłuższych wyjazdów, jaka będzie dostępność na zlecenia w Polsce, czy rodzice zgadzają się na pracę modelki? Na miejscu w agencji wypełnia się również tzw. kartę castingową, która zawiera takie rubryki jak adres mailowy, numer telefonu, kolor oczu, włosów, wiek, a także hobby i znajomość języków obcych.
Podczas poszukiwań odpowiedniej agencji-matki warto odwiedzić przynajmniej kilka z tych agenji, które pozytywnie odpowiedziały na wysłane zgłoszenie. Atmosfera panująca w danej firmie to często jedna z ważniejszych kwestii, jakie w ostatecznym rozrachunku mają wpływ na podjęcie decyzji.
The Coveteur
Decyzja
Agencje odpowiadają wyłącznie na te zgłoszenia, którymi są zainteresowane, dlatego gdy brak jest zwrotnej informacji, nie oznacza to, że wiadomość nie doszła. Zawsze jednak można próbować szczęścia dalej. W przypadku pozytywnej odpowiedzi po spotkaniu w agencji, należy przygotować się do podpisania umowy (najczęściej na rok lub dwa lata) oraz nastawić na pierwsze próbne testy.
POLECAMY:
Dlaczego tak trudno lubić modelki?
FOLLOW Wieszak na Wybiegu