07
07
2015
Kolekcja CHANEL Couture FW 15/16 uszyta w nowej technologii 3D
fot. CHANEL
CHANEL to spełnione marzenie o pięknie. Mademoiselle, gdyby tylko mogła obejrzeć ten pokaz, pękałaby z zachwytu, bo oto Karl Lagerfeld, sezon po sezonie, rok po roku, od nowa definiuje perfekcję, raz jeszcze podnosząc poprzeczkę w paryskiej walce o szyk.
CHANEL 3D COLLECTION
Fall - Winter 2015/16 Haute Couture
#CHANELHAUTECOUTURE
Grand Palais, który za sprawą niczym nieskrępowanej wyobraźni Karla Lagerfelda, stawał się już i extraszykownym supermarketem, i paryską kawiarnią z retro rodowodem, tym razem przeistoczył się w kasyno. Dodajmy: ultraeleganckie kasyno, w którym do blackjack'a zasiada 20 międzynarodowych celebrities od wielu sezonów pozostających z domem mody w zażyłej, ciepłej relacji.
fot. CHANEL
To elitarne grono zostało specjalnie przez CHANEL wystylizowane - przygotowane specjalnie na to wydarzenie suknie uzupełniono biżuterią z platyny i diamentów, która powstała w odwołaniu do kolekcji Bijoux de Diamants stworzoną przez Mademoiselle w 1932 roku.
fot. CHANEL
Wreszcie, pomiędzy stoły do gier karcianych oraz ruletki, wkroczyły modelki. Wśród nich aż trzy Polki - uwielbiane przez casting CHANEL Ola Rudnicka i Aneta Pająk oraz, po raz pierwszy, Ala Sekuła. Tego dnia prawdziwą gwiazdą była jednak kolekcja kostiumów 3D, które Karl Lagerfeld stworzył, korzystając z nowej technologii wykorzystującej w procesie krojenia i szycia tkanin laser.
fot. CHANEL
Tym sposobem jeden z sygnaturowych strojów od CHANEL na dobre wkroczył w nowy wiek - od teraz będzie powstawał nieco inaczej, bardziej nowocześnie niż dotychczas. Czy kultowy żakiet może być jeszcze bardziej precyzyjnie skrojony i wykończony? Okazuje się, że tak, o czym na własnej skórze przekonają się rozsmakowane w wyrafinowaniu konsumentki couture.
fot. CHANEL
Jednak nowa technika oraz, co równie ważne, nowy splot wełny bouclé wykorzystywanej przez CHANEL, to nie wszystko. Obok kostiumów, które dom mody traktuje jako uniformy dzienne, pojawiają się sukienki wykreowane z myślą o wieczornych rautach.
fot. CHANEL
Koronki i jedwabie uzupełniają tiul, organza, satyna, tafta, szyfon oraz cała masa dekoracji, takich jak połyskujące cekiny i drobne piórka. W efekcie mamy do czynienia z fenomenalną, imponująco spójną kolekcją, która łączy tradycję wysokiego krawiectwa z absolutnie fascynującą technologią, na jaką moda nie mogła pozwolić sobie nigdy wcześniej.
fot. CHANEL