Edit

Kiedy w pierwszym kwartale 1990 roku redakcja brytyjskiego VOGUE pracowała nad sesją Manhattan Minimalists, na szczytach list przebojów królowała Paula Abdul z utworem Opposites Attract, który wyrażał pewną prawdę nie tylko o relacjach, ale także o ówczesnej modzie. Zarówno na wybiegach, jak i w szafach ówczesnych elegantek, ścierały się dwa silne trendy: jeden był wciąż wyraźnym wspomnieniem błysku lat 80., drugi coraz silniejszą tęsknotą za seksowną oszczędnością formy.

 

 

Sarajane Hoare, stylistka współpracująca z londyńską redakcją, na wiosnę zarządziła wielki powrót minimalistycznej elegancji. Prosto z Nowego Jorku!

 

 

#effortless #chic

 

 

Modowym tematem zdjęć miały być wiosenne propozycje nowojorskich projektantów, nic więc dziwnego, że przed obiektywem Arthura Elgorta stanęła amerykańska gwiazda wybiegów, Christy Turlington. Gibka, roześmiana, w swojej nowej krótkiej fryzurce pozowała w look'ach od kultowych Donny Karan, Calvina Kleina oraz Ralpha Laurena, a także mniej znanych designerów z Big Apple: Normy Kamali i Perry'ego Eliisa. Miało być elegancko, ale z akcentem sportowego szyku - tak, by jak na dziewczynę z Manhattanu przystało, być zawsze gotową do akcji!

zobacz na jednej stronie