Miley Cyrus zachwyca na okładce brytyjskiego VOGUE'a

Główną bohaterką czerwcowego numeru

brytyjskiego VOGUE'a została Miley Cyrus.

Piosenkarka, aktorka, eksgwiazda Disneya

i popowa prowokatorka znów pozuje na okładce

słynnego magazynu. W zmysłowej sesji autorstwa

Stevena Meisela jest łudząco podobna do 

własnej mamy i menadżerki, Tish Cyrus.  

Miley Cyrus wróciła do VOGUE'a i w brytyjskiej edycji biblii mody wystąpiła w zmysłowej sesji zdjęciowej. Widzimy w niej gwiazdę w czerwonym bikini z geometryczną górą od Ferragamo, do którego dobrano prześwitujące czarne rękawiczki C'est Jeanne. Na kolejnych fotografiach przyciąga uwagę w połyskującym komplecie Versace, wystylizowanym z nadmuchaną bomberką w kształcie kwiatu czy w jednoczęściowym kostiumie w stylu lat 80. (to projekt Saint Laurent) w pozie a la Jane Fonda.

Później znów pozuje w bikini, tym razem białym z metką Dior –

bardzo w klimacie Marilyn Monroe. Są też portrety, na których

widać jedynie liczne tatuaże Cyrus i ciężką biżuterię Chanel.  

A okładka? W dwóch wersjach. 

Na pierwszej widzimy Miley w gniecionym satynowym 

komplecie w kolorze lodów pistacjowych,

który zaprojektowała Prada.

Piosenkarka w górze od kostiumu kąpielowego

 i dopasowanej do niej plażowej mini z wiązaniem

zachwyca nie tylko wysportowaną sylwetką, ale też 

sentymentalnym ukłonem w stronę... własnej mamy.  

Wraz z premierą ostatniego albumu Endless Summer Vacation, artystka zmieniła trochę swój wizerunek – postawiła na warstwową koloryzację włosów (blond z ciemniejszym spodem) i niesforne fale, a z brązowego smoky eyes uczyniła swój nowy znak rozpoznawczy. Wygląda znajomo? Tak właśnie nosiła się do niedawna Tish Cyrus, a teraz Miley przejęła ten look.

Nie zrezygnowała z niego nawet 

podczas sesji dla VOGUE'a.

Wyglądasz niesamowicie, Pozamiatała, Królowa –  pisali

 fani gwiazdy w komentarzach na Instagramie magazynu.

 Równolegle zapowiedź numeru, który dopiero 

za kilka dni będzie w sprzedaży, zebrał ponad

pół miliona polubień na Instagramie. 

Podobnym zainteresowaniem cieszy się też alternatywna

okładka, na której autorka hitu Flowers pozowała w mocno

wyciętym kostiumie Maison Alaia i długim płaszczu z siateczki. 

Wywiad z wokalistką, który został zapowiedziany bardzo wymownym tytułem Miley's MIC DROP jest szczerą opowieścią o życiu w świetle reflektorów i tworzeniu na własnych zasadach. Brytyjski VOGUE podzielił się w social mediach kilkoma cytatami z rozmowy z Cyrus, a całość opublikował przedpremierowo na swojej stronie internetowej.

Teraz, kiedy jestem dorosła, zdałam sobie sprawę, jak ostro

byłam oceniana – wyznaje w niej gwiazda oraz dodaje – 

Przez lata nosiłam w sobie poczucie winy i wstydu z powodu

tego, ile kontrowersji i zdenerwowania naprawdę wywołałam.