Edit

Początek lat 90. był pastelowy i radosny. Na wybiegach królowały printy, a w VOGUE'u roześmiane modelki, przebierane przez stylistki jak lalki Barbie w różowe sukienki, pantofelki z kokardami i kuse żakieciki. Marcowy, otwierający wiosenny sezon, numer był jednym z najlepszych w 1991 roku.

 

W środku aż trzy genialne sesje, w tym dwie wystylizowane przez Grace Coddington, ale ostatecznie gwiazdą numeru okazała się Marielle MacVille, mało znana modelka z Holandii, której mimo wdzięku i swobody przez obiektywem, nigdy nie udało się dostać do grona ikon dekady. Ubrana w zestawy skompletowane przez znakomitą Elizabeth Saltzman czaruje na zdjęciach Isabel Snyder, czyniąc kratkę najgorętszym wzorem sezonu. 

zobacz na jednej stronie