Edit

Jedna burzliwa fryzura kontra feeria strojów na sezon ss 2014. I ona - wschodząca gwiazda świata mody, intrygująca piękność z platynowym blondem na głowie. To nie pierwszy raz, gdy Ola Rudnicka (Model Plus) pojawia się na łamach VOGUE Japan, wszak gościła tu zaledwie przed chwilą, w towarzystwie Mai Salamon i Sashy Luss pozując do marcowego numeru. W kwietniowym wydaniu otrzymała kilka stron wyłącznie dla siebie, by w sesji Birds of a Different Feather zaprezentować buntowniczą naturę najgorętszych looków z wiosennych wybiegów.

 

W szkolnej scenerii opuszczonych klas obiektyw Manueli Pavesi uchwyca Olę Rudnicką przebraną w kreacje Saint Laurent by Hedi Slimane, Céline, Dior czy Fendi, choć w centrum modowych wydarzeń i tak stoi Miuccia - autorka jednej z topowych kolekcji na wiosnę, a także matka chrzestna kariery polskiej modelki. To właśnie włoska projektantka poleciła Oli przefarbować włosy na odcień rozbielonego blondu, by ta mogła wystąpić w letniej kampanii Prady i później przebić się przez tłum nieznanych twarzy do grona najbardziej obiecujących debiutantek (to tytuł przyznany m.in. przez VOGUE Paris).

 

Efekt? Dzisiaj 20-letnia piękność może świętować nie tylko kolejne genialne sesje, ale także pełen rewelacji udział w fashion weekach fw 2014/15. Tylko podczas ostatnich dni w Paryżu można ją było oglądać na wybiegu Chanel, Valentino, Kenzo czy Louis Vuitton, a wcześniejsze tygodnie w Mediolanie, Londynie i Nowym Jorku obfitowały w nie mniejsze sukcesy. Brawa!

zobacz na jednej stronie