Edit

LUI Magazine nie bez powodu ma słabość do polskich piękności, wszak jego założycielem jest mąż Małgosi Beli, Jean-Yves Le Fura. Supermodelka pojawiła sie na łamach francuskiego pisma już nie raz, a w kolejnych numerach miały okazję wystąpić także inne gorące twarze z Polski – Anja Rubik, Magdalena Frąckowiak i Natalia Siódmiak. Teraz przyszła pora na Zuzannę Bijoch, która stała się bohaterką seksownej sesji La vie de chateau opublikowanej w wakacyjnym (czerwcowym) wydaniu.

 

Obiektyw Johna Balsom'a odważnie rozbiera Zuzę jak nikt przedtem. Nagość, drogocenna biżuteria i transparentne koronki tworzą aurę paryskiej zmysłowości, którą podsyca męskie towarzystwo przystojnego aktora Davida Kammenos. Nie brakuje tutaj dwuznacznych ujęć, uwodzicielskich spojrzeń i pożądliwych zoomów, a modelka doskonale odnajduje się w tej stylistyce, mimo że to jej debiut w edytorialu z tak silnymi erotycznymi podtekstami

 

Efekt? Mocne, czarno-białe portrety pokazują nowe, dojrzalsze wcielenie Zuzy Bijoch, która z impetem wkroczyła do branży jako zaledwie 13-latka. Dzisiaj  osiem lat później – z kilkoma okładkami VOGUE'a na koncie oraz kampaniami Valentino, YSL i Chloé w CV, podbija świat mody z innej perspektywy, bo może samodzielnie kształtować swój wizerunek w social mediach i świadomie wybierać tylko niektóre propozycje współpracy. Zdjęcia w LUI to z pewnością kolejny krok w jej karierze: śmiały i intrygujący!

zobacz na jednej stronie