Zapytałyśmy influencerów - ile zarabiają na Instagramie?

Zawód influencera - wymysł XXI wieku czy dobry pomysł

na codzienny zarobek? Aby nie snuć niepotrzebnych teorii na

temat tej profesji zapytałyśmy u źródła jak wygląda ta praca,

czym się charakteryzuje i jakich przychodów można się spodziewać.

Odpowiedzi udzielili nam znani i lubiani w sieci:

piosenkarka Maja Hyży, aktorka Oliwia Bosowska

oraz stylista Mateusz Kołtunowicz. 

Influencer - co to znaczy?  

Zawód influencera polega na wykorzystywaniu swojej osobowości, wiedzy, umiejętności lub stylu życia do budowania marki osobistej i zdobywania obserwujących na platformach społecznościowych, takich jak Instagram, YouTube, TikTok czy Twitter. Influencerzy zazwyczaj tworzą treści w formie zdjęć, filmów, wpisów blogowych lub innych materiałów, które są atrakcyjne dla ich docelowej grupy odbiorców. Ich celem jest wpływanie na opinie, zachowania i decyzje swoich obserwujących, często promując produkty, marki lub usługi w ramach współpracy z firmami.    

Podstawowym zadaniem influencera jest tworzenie

autentycznych, atrakcyjnych i angażujących treści,

które przyciągną uwagę i zainteresowanie ich publiczności.

Mogą to być treści związane z modą, urodą, podróżami,

zdrowym stylem życia, technologią, kulinariami czy innymi

tematami, w zależności od zainteresowań i pasji danego

influencera oraz preferencji ich publiczności.    

Influencerzy zyskują popularność i wpływ dzięki budowaniu zaangażowanej społeczności obserwujących, która często identyfikuje się z ich stylem życia, wartościami lub interesami. W efekcie mogą oni przekształcać tę popularność w możliwości zarabiania pieniędzy poprzez promocję produktów, udział w kampaniach reklamowych, sprzedaż własnych produktów lub usług oraz inne formy współpracy z markami i firmami. 

Sprawdź: 6 sprawdzonych sposobów na promocję firmy

Influencer Warszawa: Maja Hyży (@majahyży)  

Liczba followersów: 200 tysięcy  

„Moje social media opierają się na autentyczności i

zaufaniu moich followersów - od tego tak naprawdę zaczęłam

budowanie swojego wizerunku w sieci i dlatego też stale

utrzymuje kontakt z moimi odbiorcami. Staram się odpowiadać

na wiadomości według mojej weryfikacji na przykład z zapytaniami

o dany produkt lub poruszające jakiś głębszy temat. Bardzo

sobie to cenię.

Niezależnie od tego co na siebie zakładam lub

jaki kontent się u mnie pojawia to zawsze staram się dawać

moją szczerą opinię na dany temat i pokazywać się taka

jaka jestem naprawdę - czasem bez makijażu, czasem w

złym humorze, a czasem w prywatnych dla mnie sytuacjach

na przykład z rodziną. Bardzo cenie sobie czas zarówno ten

z telefonem, jak i bez niego. Na ten moment mogę powiedzieć,

że nie jestem uzależniona od social mediów, choć jest to

platforma kusząca nie tylko ze względu na moją społeczność,

ale także na znajdujące się w niej treści. "

"Jeśli chodzi o zarobki influencera to rozstrzał jest bardzo

duży - wpływa na to wiele czynników, jak liczba

obserwujących czy zaangażowanie zgromadzonej na

koncie społeczności. Wiem, że te kwoty wahają się od

1,5 do 4 tysięcy złotych za relację, a za posty i

rolki od 8 do 25 tysięcy złotych. Dużo zależy od profilu

klienta, obszaru jego działalności i oczywiście częstotliwości

z jaką ja mam publikować te treści u siebie. ” 

Influencer Warszawa: Oliwia Bosowska (oliwia_bosowska)

Liczba followersów: 92,8 tysięcy  

„Bardzo lubię wolność i przestrzeń w tworzeniu jaką daje

praca influencera. Klienci, z którymi dotychczas miałam

przyjemność współpracować zawsze dawali mi bardzo

duże pole do wyrażania swojej kreatywności i indywidualności i

to chyba dla mnie jest w tym wszystkim najfajniejsze.

Jeśli chodzi o zarobki - są z tego dobre pieniądze,

jednak współprace wyceniane są różnie i ta rozpiętość

może być naprawdę duża.

Tak naprawdę stawki wahają się od kilku tysięcy złotych

do kilkunastu lub nawet kilkudziesięciu, jeśli mówimy o

większej kampanii. Powodem tych różnic jest typ współpracy,

klienta oraz jego potrzeb i oczywiście częstotliwości z jaką

muszę postować daną treść. Myślę jednak, że jeśli ktoś

wykonuje ten zawód z pasji i stawia na jakość - ma szanse

na utrzymanie się w tym biznesie i zrzeszanie fajnych klientów."

 

 

 

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Post udostępniony przez Oliwia Bosowska (@oliwia__bosowska)

"Moja rada? W dzisiejszym świecie coraz trudniej jest się

przebić, jednak to co może cię wyróżnić na rynku to

autentyczność. Załóż swój profil z myślą o jakościowym

kontencie, a nie z nastawieniem, że będzie to twój sposób na życie.”

Influencer Warszawa: Mateusz Kołtunowicz (@mateunia)  

Liczba followersów: 11,5 tysięcy  

„Jako stylista, osoba związana ze światem mody i mikro

influencer moje współpracę nie są zbyt częste - ale zdarzają

się. Wszystkie współprace, na które się godzę są tylko i

wyłącznie zgodne z mną. Nie biorę nigdy tych, których

najzwyczajniej nie czuję. Jak to wyglada kwotowo? Otóż

wszystko zależy od projektu! Stawki, podobnie jak w zawodzie

stylisty, są bardzo różne i wyceniane są przez mnie dla

każdej marki indywidualnie. Jako mikro influencer nie dałbym

rady się tylko z tego utrzymać, jednak jest to miły

dodatek do zarobków stylisty." 

"Z mojego doświadczenia kwoty zaczynają się od barteru

np. na sumę 300 zł, a sięgają nawet 10 tysięcy w żywej

gotówce. Mogę zdradzić rąbka tajemnicy, że właśnie

wszedłem we współpracę z marką Puma, gdzie będziemy

ukazywać od kulis mój zawód stylisty. To dla mnie projekt

marzenie, ponieważ będę sławić produkt, który sam

de facto noszę i często nosiłem, jeszcze zanim poznałem

markę i wszedłem z nią w bliższe relacje. Moja rada na start:

zawsze róbcie to co czujecie, nigdy nie bierzcie czegoś na siłę!”

Przeczytaj także:

Kim jest Paulina Rzeźniczak?