Szykowne lata 60. i kobiece artystki na pokazie Dior ss 2018

Przygotowując kolekcję DIOR ss 2018, Maria Grazia Chiuri po raz kolejny sięgnęła do bogatych archiwów domu mody. Tym razem wśród jej inspiracji znalazły się projekty jednego z jej poprzedników – Marca Bohana, który pracował dla marki od końcówki lat 50. do późnych lat 80., a także dzieła francuskiej rzeźbiarki Niki de Saint Phalle oraz sztuka w kobiecym wydaniu.

Pokaz odbył się w ogrodach Musée Rodin.

W ramach scenografii powstała betonowa konstrukcja wyłożona

 80 000 kawałkami szkła, które stworzyły kryształowy, baśniowy efekt.

Na wybiegu nie zabrakło znanych motywów spod ołówka Marii Grazia Chiuri.

 Projektantka tradycyjnie już zaproponowała koszulki z feministycznymi sloganami

oraz transparentne, bogato haftowane sukienki i spódnice.

Królowały także akcenty inspirowane latami 60.: ołówkowe spódnice z podwyższonym stanem, trapezowe mini, krótkie pulowery, koszulkowe sukienki, prążkowane golfy, stroje z nadrukiem pop-artowej szachownicy, małe kołnierzyki oraz kuloty z wysokim stanem. Równocześnie pojawiły się zestawy z patchworkowego denimu, kurtki i spodnie na bazie kolorowych, skórzanych paneli, monochromatyczne dwurzędowe marynarki oraz koszule i spódnice w groszki.

Przebojową nowością były zdobne, gorsetowe kombinezony

ukryte pod transparentną spódnicą z rozporkiem. 

Stylizacje dopełniły berety i kaszkiety z woalką, torebki na szerokich,

tekstylnych paskach, wysoko zabudowane figi i body, prążkowane 

podkolanówki oraz ażurowe botki imitujące kabaretki.​

Wśród modelek zachwycała Caroline Schurch (MODEL PLUS), 

która regularnie występuje pod szyldem Dior od 2016 roku.