Samantha Jones pojawiła się na planie And just like that...

Niepocieszeni fani Sex and The City nareszcie

doczekają się Kim Cattrall w roli Samanthy

na planie sequelu And just like that....

Powrót Samanthy. Co wiadomo?  

Aktorka długo odmawiała udziału w słynnej produkcji –  kilka lat temu zrezygnowała z propozycji wystąpienia w trzecim filmie franczyzy, który finalnie nie doczekał się pierwszego klapsa, a także wielokrotnie podkreślała swoje pożegnanie z kultową serią. Jej nieobecność na planie pierwszego sezonu mini reboota And just like that.... również nie umknęła uwagi. 

Jak w kilku scenach odkryły przed widzami bohaterki

– Carrie, Charlotte i Miranda – Samantha wyjechała

do pracy do Wielkiej Brytanii i obecnie mieszka w Londynie.

Można było również wypatrzyć bukiet kwiatów wysłany

przez Samanthę na pogrzeb Mr. Biga. Sama bohaterka

jednak nigdy nie pojawiła się na planie.

Odcinek finałowy pierwszego sezonu produkcji dał

jednak fanom nadzieję na wielki powrót Samanthy –

i jak się właśnie okazało nie było to bezpodstawne.

Jak wyglądała wspomniana scena? Carrie, podczas swojej wizyty w Paryżu napisała wiadomość do Samanthy z propozycją spotkania. Odpowiedź była krótka i szybka: Może jutro wieczorem? Efekt? Właśnie potwierdzono, że w marcu nakręcono scenę z udziałem Kim Cattrall na potrzeby jednego z odcinków drugiego sezonu And just like that... 2.

Wiadomo już, że aktorka pojawi się

w finałowym epizodzie całej serii.

Co jednak istotne, zagra tylko w krótkiej scenie i nie wejdzie

w fizyczną interakcję z żadną z pozostałych bohaterek.

Jej występ sprowadzi się do rozmowy telefonicznej

z Carrie, co  daje nadzieję na domknięcie wątku Samanthy.

Co więcej, na ekranie zobaczymy ją wystylizowaną przez legendarną Patricię Field – słynna stylistka pierwotnie również nie zdecydowała się wracać na plan sequela, dla obu z nich będzie to więc szybkie odświeżenie dawnej roli. Drugi sezon And just like that.... będzie mieć swoją premierę już 22 czerwca na platformie HBO Max.

Polecamy:

Co wydarzy się na planie And just like that...?