20
01
2025
Rihanna, niczym bogini, gwiazdą kultowych perfum Dior J’Adore
Dior
Złoto, Wersal i Ona. Rihanna została nową muzą
kultowego zapachu domu mody Dior J’Adore, rozpoczynając
tym samym nową erę dla marki.
Dior J’adore to uosobienie najprawdziwszej bogini pozbawionej
ograniczeń i za nic mającej konwenanse. To pełna mocy i
inspirująca kobieta o zniewalającym, wyjątkowym pięknie.
Idolka, która wie jak urzeczywistnić marzenia.
Rihanna to synonim kobiety sukcesu, a zarazem księżniczki
w pełnym tego słowa wymiarze: jej muzyka nie schodzi z
list przebojów, jej imperium opiera się na wielu polach,
a jednocześnie postrzegana jest jako ikona stylu.
W inspirującym wideo zachęca, by każda z nas znalazła
w sobie zniewalającą boginię.
Rihanna w najnowszej kampanii Dior J’Adore
Wraz ze swoim wieloletnim przyjacielem, fotografem i reżyserem Steven’em Klein’em, Rihanna zabiera nas w sensualną i oniryczną podróż po Wersalu. W scenerii opływającego złotem pałacu, jest niczym promieniejąca blaskiem najprawdziwszej kobiecości królowa, której pod żadnym pozorem nie daje się zaszufladkować w znane ramy.
Ubrana w czarny total look od domu mody Dior,
Rihanna wchodzi do świata Wersalu, by oddać się
celebracji bycia kobietą. W chwili, gdy zapach Dior pojawia
się na jej skórze, zamienia się w prawdziwą Diorness - połączenie
słów Dior i angielskiego goddess czyli bogini.
Sala lustrzana staje się dla niej niczym wybieg, po którym
idzie pewnie, roztaczając złotą poświatę. Wielki Kanał to
natomiast podium, które daje jej moc i siłę. Jej wygląd
jest także nie bez znaczenia. Urodę Rihanny podkreśla
wyszywana cekinami złota suknia autorstwa Marii Grazii Chiuri
zwieńczona kultowym naszyjnikiem z pereł. Powiewające
na wietrze blond włosy oraz delikatny makijaż zwieńczony
złotymi tonami to ucieleśnienie bogini na miarę XXI wieku.
Gwiazda, zachowując własne “ja”, prezentuje się przed nami w wydaniu, w jakim jej jeszcze jej nie widzieliśmy, w pełni celebrując życie w duchu: J’adore! Dzięki temu nowy film zaskakuje i pomaga nam przenieść się do źródeł olfaktorycznej sagi perfum, której przez dwie dekady twarzą była Charlize Theron. Celebracja marzenia Dior doskonale rezonuje tu z ekstrawagancją i uniwersalną kobiecością nowej muzy. Dior J’adore x Rihanna – początek nowego złotego marzenia. Tak z resztą kończy się ta wspaniała kampania: „Your dreams, make them real.”
Rihanna x Dior J’Adore
Olśniewająca i inspirująca Rihanna uosabia triumfującą i
wolną kobiecość Dior J’adore.
„Bycie nową twarzą Dior J’Adore to dla mnie zarówno zaszczyt, jak i misja. Ten zapach znam i kocham od dawna, a dla wielu kobiet oznacza on tak wiele. Nie mogę się doczekać, aby dołączyć do tej przygody i wnieść do niej swój świat, moją historię, korzenie, kreatywność i własną kobiecość.“
- komentowała na planie kampanii barbadoska artystka.
Dior J’adore powraca do korzeni złotego marzenia, oferowanego
kobietom od 25 lat. Ów aromat marzeń, od zawsze ceniony
przez Rihannę, a jej wspomnienia z perfumami od francuskiego
domu mody sięgają wczesnych lat dzieciństwa piosenkarki:
„Moje pierwsze wspomnienie z perfumami Dior J’Adore wiąże się z moją mamą, która sprzedawała je w strefie „duty-free” kobietom z różnych części kraju. Jakimś cudem zawsze miałam ich próbkę, a zapach Dior J’Adore ma w sobie nuty, który nie jestem w stanie zapomnieć. W pewnym sensie potrzebujesz tego zpachu. To bardzo intymny moment, w którym po prostu zamykasz to wspomnienie - zamrażasz czas na zawsze. Właśnie dlatego je kocham.”
- - dodaje.
Dior J’Adore - propozycja perfum dla kobiet
Kultowe Dior J’Adore od domu mody Dior są dopracowane w najdrobniejszych szczegółach niczym kwiat szyty na miarę - łączą w sobie najpiękniejsze nuty z czterech stron świata. W ten sposób szlak wody perfumowanej Dior J'adore skomponowany został wokół esencji ylang-ylang z nutami kwiatowo-owocowymi oraz esencji róży damasceńskiej z Turcji. Esencje te mieszają się z rzadką parą jaśminu wielkokwiatowego z Grasse i jaśminu wielkokwiatowego z Indii, dając wspaniałą i niezwykle kobiecą kompozycję, dodającą każdej kobiecie odwagi, elegancji i wyrafinowania.
Nie inaczej mogło stać się z opakowaniem. Perfumy
zamknięte są w pięknej buteleczce - równie emblematycznej i
kobiecej jak sam zapach Dior J’adore. Nawiązuje ona do
zmysłowych kształtów legendarnej amfory stworzonej przez
Christiana Diora i ozdobiona jest legendarnym naszyjnikiem
Masajów, który na wybiegu zadebiutował w 1997 roku
pod skrzydłami John’a Galliano.
„Zapach Dior J’Adore jest świeży, ale łączy w sobie również seksowne tony. Nie jest za czysty, a zarazem nie jest za słodki ani za ostry. To jakby esencja piękna. Zapach uosabia tak wiele charakterów: od pewności siebie i wspomnień, aż po idoli i autorytetów do naśladowania. Zapach sprawia, że czujesz się o wiele bliżej kobiety, którą pragniesz być - to niczym odgrywanie ról, swego rodzaju fantazja. Możesz spryskać się zapachem i stwierdzić «chcę dzisiaj być właśnie tą osobą ». Silną, niezależną, zmysłową… takie właśnie są perfumy Dior J’Adore.”
- dodała Rihanna.
Materiał sponsorowany