Raf Simons: Jego życie i praca po odejściu z domu mody DIOR

Raf Simons udzielił drugiego wywiadu od czasu oficjalnego odejścia z domu mody Dior w październiku 2015. W listopadzie ubiegłego roku można go było oglądać w okładkowej sesji szóstego numeru magazynu System, a tym razem dał się namówić na rozmowę redakcji flamandzkiego pisma De Tijd. 

Ostatnie miesiące designer spędził zamknięty w swoim atelier w Antwerpii, dopracowując nowe kolekcje dla autorskiej marki z odzieżą męską, która skończyła 20 lat.

Równocześnie mógł nacieszyć się spokojną pracą razem z kameralnym teamem siedmiu osób.

Pytany o przyszłość, odpowiada, że bierze pod uwagę możliwość zarządzania kolejnym modowym brandem, aby w ten sposób wesprzeć swoją działalność, gdyż nie planuje tworzyć ogromnego imperium z szyldu Raf Simons.

Dlaczego odszedł z Dior po trzech latach sukcesów? Raf podtrzymuje swoje wcześniejsze stanowisko zaprezentowane na łamach tytułu System. Jak dodaje jednak, nie była to łatwa decyzja, gdyż w Dior pracują doskonali rzemieślnicy i twórcy.

„ ”

Ciągle musiało być szybciej i więcej. Pod koniec tworzyłem osiem kolekcji rocznie.

Robiłem wszystko jak na automatycznym pilocie, a każdy dzień był zaplanowany co do kwadransa.

– Raf Simons

Raf Simons & Jennifer Lawrence

Zperspektywy czasu Simons uważa także, że nie był w stanie w pełni poświęcić się projektowaniu w wielkim domu mody, który nie jest jego dziełem. Praca na stanowisku dyrektora kreatywnego pod szyldem Dior, a wcześniej Jil Sander, stanowiła dla niego wyzwanie, jednak zawsze traktował je jako zajęcie tymczasowe. Zupełnie inaczej podchodzi do kreowania marki, która jest jego własnością od dwóch dekad.

Projektowanie w legendarnym Maison to gra kodami i historią, która nie jest mu bliska, a to uniemożliwia swobodną ekspresję. Przy okazji Raf Simons rozważa także przyszłość świata mody i zachodzące w nim zmiany. Swoje przemyślenia podsumowuje tak...

„ ”

Moda stała się zbyt popularna. Jeśli nie będziemy uważać, straci ona swoją magię.

– Raf Simons