Modelki plus size na wybiegach FW 2023/24

Portale jak VOGUE Business czy Tagwalk podsumowały

Fashion Weeki na sezon Fall-Winter 2023/24

pod kątem inkluzywności sylwetek na wybiegach.

Rezultat? Niepokojący brak odpowiedniej reprezentacji

modelek plus size w światowych pokazach.

Analizy wskazują, że jesienne tygodnie mody nie wykazały postępu pod kątem większej prezentacji różnych kobiecych figur na wybiegach. Z 9137 wszystkich looków zaprezentowanych podczas 219 pokazów organizowanych w Nowym Jorku, Londynie, Mediolanie i Paryżu, zaledwie 0.6% było plus size (rozmiary EU 44+), a 3.8% reprezentowało rozmiar pośredni (EU 36-42).

Duża rozpiętość sylwetek panowała głównie na pokazach

niszowych brandów, jak Di Petsa czy Sinéad O’Dwyer.

Warto podkreślić, że druga z marek zdecydowanie wyróżniła się

na tym polu: aż 52.4% kroczących na pokazach modelek

mieściło się w obszarze rozmiarów mid size, zaś 18,1% 

w plus size. Rozmiar 0 dotyczył tylko niewielkiego odsetka.

Sinéad O’Dwyer FW 2023/24

Jak przeanalizował VOGUE Business, na tle różnych edycji

Tygodni Mody najlepiej wypadł London Fashion Week

(ogólna inkluzywność rozmiarów na poziomie 7%),

natomiast najgorzej uplasował się Milan Fashion Week

(ogólna inkluzywność rozmiarów wyniosła 0.2%).

Na wybiegach włoskiej stolicy mody uwagę zwróciła wyłącznie Ashley Graham na wybiegu Dolce & Gabbana. Z kolei Tagwalk podliczył, że stosunek modelek typu curvy był mniejszy o 77% podczas pokazów w Mediolanie niż Londynie.  Ogólnie angaż modelek mid size i plus size podczas ostatnich Fashion Weeków nie tylko się nie poprawił, ale spadł aż o 24%. 

Dolce & Gabbana FW 2023/24

Zaledwie 68 marek zdecydowało się na zabookowanie

co najmniej jednej modelki w rozmiarze 36+.

Wśród topowych domów mody tylko Chanel, Dolce & Gabbana,

Alexander McQueen i Nina Ricci zdecydowały się na ukazanie

pełniejszych sylwetek w swoich jesiennych kolekcjach. ​