Buzz

08

03

2017

Martyna Wojciechowska dla W.KRUK: Nasze typy z kolekcji

W.KRUK Freedom by Martyna Wojciechowska

Właśnie trafiła do sprzedaży kolekcja ambasadorska W.KRUK zaprojektowana we współpracy z Martyną Wojciechowską. Podróżniczka nieprzypadkowo wybrała na temat przewodni projektu wolność definiowaną jako stan umysłu i poczucie, że w każdej chwili można rozwinąć skrzydła i polecieć wysoko.

Symbolem tej niezależności stał się srebrny jastrząb.

Jego motyw pojawia się na pierścionkach, naszyjnikach, kolczykach, bransoletach oraz broszce. Dodatkowym elementem kolekcji jest róża wiatrów, czyli synonim życiowej podróży i drogowskaz do wyboru własnej strony świata. Cała linia została wykonana ze srebra, a wybrane modele dodatkowo wyróżniono jednym złoconym piórem.

Podczas oficjalnej premiery W.KRUK Freedom miałyśmy okazję porozmawiać

z Martyną Wojciechowską o biżuterii i pracy nad kolekcją oraz o podróżach,

krańcach świata i poczuciu bezgranicznej wolności...

#FreedombyMartyna

Obejrzałyśmy całą kolekcję z dużym zachwytem. Na jakim etapie jej tworzenia pojawił się koncept pięknego naszyjnika ozdabiającego plecy?

Zależało mi na wyeksponowaniu róży wiatrów, która symbolizuje obranie właściwego kierunku w życiu, który każda z nas ma inny. Symbol róży wiatrów pojawia się także na pierścionkach i bransoletkach, ale wszystko to już wcześniej gdzieś widziałam. Zamarzyłam o tym, aby zrobić nieoczywistą biżuterię na plecy.

Kobieta może wyglądać bardzo skromnie i minimalistycznie, a gdy odwraca się, pojawia się element zaskoczenia. Jest w tym coś bardzo kobiecego.

Który element z kolekcji stanowi prototyp całości i został

zaprojektowany jako pierwszy?

Był to pierścien z jastrzębiem, który obok naszyjnika na plecy stanowi mój ulubiony model z kolekcji. Dyskutowaliśmy o każdym piórze, nieprzypadkowo też zdecydowaliśmy, aby jedno z nich było złote i dyskretnie odróżniało się od reszty. Od tego jastrzębia zaczęło się wszystko i potem poszczególne elementy – skrzydła, pióra czy szpony – znalazły rozwinięcie w kolejnych modelach.

W.KRUK Freedom by Martyna Wojciechowska

Podobnie jak jastrząb, symbolem wolności są podróże.

Który kraniec świata najlepiej oddaje tego wolnego ducha?

Na pewno takim momentem, kiedy poczułam prawdziwą wolność, było zdobycie szczytu Mount Everest. To była także Antarktyda, symboliczny kraniec śwata, niczym nieograniczona przestrzeń. Tak się też złożyło, że w trakcie realizacji mojego programu Kobieta na krańcu świata dotarłam na inny prawdziwy kraniec świata, czyli na Półwysep Jamalski.

Jamal oznacza w języku mieszkających tam Nieńców dokładnie kraniec świata. Tam poznałam ludzi, którzy żyją w zgodzie z naturą, przemierzają tę bezkresną krainę ze swoimi reniferami i funkcjonują zgodnie ze wschodami i zachodami słońca. Poczułam, że są prawdziwie wolnymi istotami, których nic nie ogranicza.

W.KRUK Freedom by Martyna Wojciechowska

A czy jest jakiś element biżuterii, który obowiązkowo musi znaleźć się w bagażu Martyny podczas dalekich podróży, nawet tych najbardziej ekstremalnych?

Zawsze zabieram ze sobą amulety, które dostaję od mojej córki, ale teraz ustaliłyśmy, że będziemy nosić jeden element z tej kolekcji zawsze przy sobie. Jest to małe skrzydło i mała róża wiatrów. Oczywiście są w tej linii modele, które mogą się nie sprawdzić na prawdziwym krańcu świata, bo są przeznaczone na trochę inne okazje. Jednak obrączka z napisem Freedom stanowi subtelny element, który obroni się nawet podczas dalekiej wyprawy.

W kierunku którego krańca świata zwracają się teraz

skrzydła wolności Martyny?

Właśnie przygotowuję się do podróży do Mongolii. Będę tam robić program o 13-letniej dziewczynce, która jeździ konno i poluje z ptakami drapieżnymi, co wydaje się bardzo symbolicznym kierunkiem w kontekście kolekcji Freedom, której główny motyw stanowi jastrząb.