Kylie Jenner startuje z własną marką modową - poznaj Khy

Podczas gdy świat mody zdaje się być przepełniony autorskimi

markami i projektami - na salony wkracza ona, cała na czarno.

Poznajcie KHY - markę Kylie Jenner, której zadaniem

będzie zrewolucjonizować modę i to w przystępnych cenach.  

Czego możemy spodziewać się po brandzie Kardashianki?

Przyglądamy się nowej marce na rynku! Najmłodsza z klanu

Jenner-Kardashian o swoim przedsięwzięciu modowym

opowiedziała w wywiadzie dla „Wall Street Journal”.

Khy - czego się spodziewać?

Dedykowana generacji Z, zbuntowana i nieco tajemnicza.

KHY z charakteru przypomina samą jej autorkę - Kylie Jenner.

Projekty są seksowne, odważne i przede wszystkim

zachowane w minimalistycznej estetyce.  

Choć na czele Khy stoi Jenner, marka jest prowadzona we współpracy z Kris Jenner oraz Emmą i Jensem Grede, którzy są również zaangażowani w inwestycje Skims i Good American. Kapsułowa kolekcja powstała natomiast we współpracy z Nan Li i Emilią Pfohl, czyli duetem projektantów, którzy stoją na czele berlińskiej marki Namilia, a w branży odnoszą ogromne sukcesy.  

„Cała linia jest inspirowana moją osobistą garderobą i różnymi

nastrojami, w jakich się znajduję. Pod względem kreatywnym

mam bardzo silną wizję tego, jak chcę wyglądać, co chcę robić

i co chcę nosić. Naprawdę nikt nie mówi mi, co mam robić”.  

- powiedziała gwiazda na łamach magazynu WSJ.  

W przypadku debiutanckiej kolekcji Khy 12-częściowa kapsuła będzie składać się ze spodni, płaszczy, topów z nylonu i elastanu i podstawowych artykułów ze sztucznej skóry. Najdroższa rzecz będzie kosztować 200 dolarów, czyli około 850 złotych, co mocno przybliża markę do docelowego targetu, czyli pokolenia Z.  

Kolekcję będzie można kupić na khy.com od 1 listopada tego roku. 

Kardashianki to przepis na sukces  

W biznesach Kardashianek można się już pogubić. Od imperialnego Skims, przez denimowy Good American, aż po urodowe Kylie Cosmetics. Wszystkie jednak łączy to samo - strategia marketingowa oparta na zasięgach i social mediach (chyba wszyscy daliśmy się nabrać, że pełne i soczyste usta Kylie to efekt jej „rewolucyjnego” zestawu do ust). To ich siła napędowa oraz klientela, która po produkty sygnowane nazwiskiem „Kardashian” ustawia się w kolejce - oczywiście tej online.  

Wbrew pozorom, biznesowa droga Kardashianek nie była

usłana różami i Kylie na własnej skórze skosztowała

gorzkiego smaku porażki.

Jej viralowe Kylie Swim okazało się totalnym niewypałem zarówno pod względem jakości jak i strategii. Słabe tkaniny, zostawiające wiele do życzenie wykonanie  oraz niedopasowanie ceny asortymentu skończyło się totalnym fiaskiem. Linia nie doczekała się drugiego dropu i swoją działalność skończyła po pół roku działalności.  

Jeśli chodzi jednak o Khy - po zaprezentowanych pierwszych zdjęciach w internecie, oczekiwania wobec Jenner są dość wysokie. Złośliwi zarzucają marce mocną inspirację innymi brandami w duchu minimalizmu na przykład The Row czy Nanushka, które od lat tworzą garderobą współczesnej spełnionej kobiety, jednak komentarze zdają się nie zrażać właścicieli.  

Czy Khy to przerost formy nad treścią? 

Z oceną poczekajmy do premiery.

Przeczytaj także:

Victoria Beckham z najmodniejszym dodatkiem jesieni