GUCCI Cruise 2019 na cmentarzu Alyscamps w Arles

Pokaz kolekcji Gucci na sezon Cruise 2019 odbył się w tajemniczej

scenerii starożytnego rzymskiego cmentarza Alyscamps w Arles.

Mroczne stylizacje prezentowane na wybiegu doskonale komponowały się

z upiorną atmosferą tego historycznego miejsca oraz wystrojem pełnym

zapalonych świec.

 

Around the ancient city of Arles, and the Promenade Des Alyscamps—its avenues are bordered with lichen-covered tombs, the resting place for notable citizens sent to be buried in the prestigious Roman cemetery from 4 A.D. are the setting for the #GucciCruise19 fashion show by #AlessandroMichele, taking place tomorrow May 30, 9:45pm CET. A voice over from ‘Vivre sa vie’, Jean-Luc Godard’s film chronicling the life of a Parisian woman. Extrait sonore de ‘Vivre sa vie’ un film de Jean-Luc Godard ©️ 1960 Les Films de la Pléiade.

A post shared by Gucci (@gucci) on May 29, 2018 at 8:29am PDT

Alessandro Michele jak zwykle odkrył przed widzami show szereg swoich eklektycznych inspiracji. Pojawiły się zarówno stylizacje w stylu lat 80. (bogate, welwetowe kreacje, wydłużone kardigany ze złotymi guzikami, sukienki z cekinów i frędzli), jak i wzorowane na minionych epokach (peleryny z luksusowych tkanin, sukienki-togi), bazujące na geograficznych odniesieniach (zamaszyste płaszcze i narzutki o linii japońskiego kimona, oversizowe garsonki w angielską kratkę) czy inspirowane nadprzyrodzonymi zjawiskami (zwiewne kreacje z koronkowymi kołnierzykami, haftami szkieletów lub kaskadowymi falbanami nasuwające skojarzenia z XVIII-wiecznymi zjawami).

Wzorem, który rozkwitał na wybiegu i ożywiał stylizacje były kwiaty,

które znalazły się na jedwabnych żakietach, asymetrycznych sukienkach,

żakardowych spódnicach, legginsach, solejkach, obszernych haremkach

czy prostych płaszczach. Wśród printów przewijał się także monogram

marki, romby i znane z poprzednich kolekcji Gucci tygrysy. 

W resortowej kolekcji zachwycała także mnogość akcesoriów.

Wśród nich uwagę zwracały torebki i plecaki z zawieszonymi

na nich mokasynami Princetown, woskowe maski, wielkie, kwadratowe

okulary, kolorowe, koronkowe rajstopy, naszyjniki w kształcie wielkich

krzyży czy małe kapelusiki typu pillbox. Całą atmosferę pokazu

ubarwił mini koncert Eltona Johna.

 

“Alyscamps is a Roman cemetery, but it’s also not a cemetery, it was a promenade, it became a walk in the 1700s; it is hybridized, it does not look like a cemetery because it is and it isn’t. I like things that seem like something but are not,” #AlessandroMichele. Flames and fire divide the runway which features candles burning on iron candelabras for the #GucciCruise19 fashion show on the Promenade Des Alyscamps in Arles. The ancient site, where Roman citizens were buried, is the setting for the new collection showing live now on Gucci’s Instagram Stories.

A post shared by Gucci (@gucci) on May 30, 2018 at 12:57pm PDT

Pokaz zamknęła widmowa kreacja ślubna, wzorowana na XVIII-wiecznych strojach, zwieńczona krucyfiksem na szyi. W pokazie miały okazję zaprezentować się także polskie twarze znane z poprzednich pokazów marki: Klaudia Chajduga (Model Plus), Kasia Oskard (Neva Models) i Alex Kasperowicz (Raven Models). Swoim wielkim wybiegowym debiutem może pochwalić natomiast reprezentowana przez agencję Uncover Models Natalia Nowak.