07
09
2024
Filmy na jesienny wieczór, które łapią za serce. To prawdziwe wyciskacze łez
Instagram @clairerose
Ciepły koc, kubek gorącej herbaty i dobry film to przepis na idealny
jesienny wieczór. No tak, tylko co oglądać? W czasie pełnych
melancholii miesięcy najlepszym rozwiązaniem wydaje się być
produkcja, która wzruszy, złapie za serce i sprawi, że łzy same
pociekną wam po policzkach.
Filmów, które wywołują tak silne emocje nie brakuje – od historii
miłosnych, wojennych, opowieści o dorastaniu, biografii, produkcji
familijnych, po zawsze rozdzierające serce klasyki, które celebrują
ulotną i piękną naturę życia. Spośród nich wybrałyśmy 5 pozycji,
które wydają się idealnymi propozycjami na szlochanie do miski
pełnej popcornu. Oto filmy na jesienny wieczór, przy których łzę
uronią nawet najwięksi twardziele. Sprawdźcie poniżej.
fot. materiały dystrybutora
Wzruszający film na jesień – „Mój piękny syn”
„Mój piękny syn” to ekranizacja wspomnień amerykańskiego
dziennikarza Davida Sheffa i jego syna Nicolasa, w reżyserii
Felixa van Groeningena. To opowieść o uzależnieniu, które,
choć dotyczy jedynie nastolatka, dotyka całą rodzinę.
W walce o zdrowie psychiczne i fizyczne syna David (w tej roli na
ekranie Steve Carell) towarzyszy Nicolasowi (Timothée Chalamet)
podczas kolejnych odwyków, powoli odkrywając coraz to nowsze
demony z przeszłości, która w oczach ojca wyglądała zupełnie inaczej.
To produkcja tak samo piękna, jak i ciężka i trudno.
Czy ojcowska miłość wystarczy, by pokonać uzależnienie?
Sprawdźcie sami.
fot. materiały dystrybutora
Co oglądać jesienią? „Ostatni list od kochanka”
Nic nie wzrusza bardziej, niż historia zakazanej miłości.
„Ostatni list od kochanka” to ekranizacja powieści Jojo Moyes o tym
samym tytule, z gwiazdorską obsadą w rolach głównych. Produkcja
opowiada losy zakazanego romansu z 1965 roku, który po wielu
dekadach odkrywa londyńska dziennikarka. Ta robi wszystko,
by poznać wszelkie tajemnice ówczesnej pary i dokonuje
wszelkich starań, by kochankowie mogli spotkać się ponownie.
fot. materiały dystrybutora
Emocjonalny film na jesienny wieczór: „Nietykalni”
Dla fanów śmiechu przez łzy mamy francuską propozycję, która łapie
za serca. „Nietykalni” to komediodramat z 2011 roku w reżyserii
Oliviera Nakache’a i Érica Toledana. Sparaliżowany na skutek
wypadku milioner zatrudnia do pomocy młodego chłopaka,
który właśnie wyszedł z więzienia.
Zderzenie dwóch tak skrajnych światów, choć początkowo
prowadzi do wielu zgrzytów i nieporozumień, zdaje się być
początkiem pięknej przyjaźni do końca życia. Fabuła oparta
jest na autentycznej historii, co sprawia, że film jest jeszcze
bardziej wyjątkowy w odbiorze.
fot. materiały dystrybutora
Smutny film na jesień: „Mężczyzna imieniem Otto”
Czy można osiągnąć szczęście w samotności? Czy posiadanie
bliskich jest niezbędne do dobrego samopoczucia? Na te i wiele innych
pytań odpowiada film „Mężczyzna imieniem Otto” w reżyserii Marca
Forstera z Tomem Hanksem w roli głównej. Tytułowy Otto
to sześćdziesięcioletni mężczyzna, którego życie straciło sens
po śmierci ukochanej żony.
Niegdyś społeczny, ciepły i uczynny dla mieszkańców osiedla, po stracie stał się posępny, opryskliwy i odizolowany od bliskich. Otto jest gotów zakończyć swoje istnienie, jednak jego plany ulegają zmianie, gdy do sąsiedniego domu wprowadza się energiczna rodzina, która odmienia jego życie na zawsze. To film, który napawa nadzieją, wzrusza i sprawia, że łzy same napływają do oczu.
fot. materiały dystrybutora
Poruszający film na jesienny wieczór – „Historia małżeńska”
Ostatnia pozycja na naszej liście nie napawa co prawda nadzieją, l
ecz skłania do refleksji, które jesienną porą wydają się wręcz
wskazane. „Historia małżeńska” opowiada o miłości i małżeństwie
niejako na opak, odtwarzając trajektorię losów związku
dwojga ludzi przechodzących przez bolesny i kosztowny rozwód.
Co było powodem rozstania, czy związek dało się uratować i czy
da się zakończyć małżeństwo z klasą? Produkcja w reżyserii
Noaha Baumbacha bez wątpienia nie należy do najłatwiejszych,
jednak wydaje się obowiązkową pozycją na liście klasyków kina
(chociażby ze względu na bezbłędną grę aktorską
Adama Drivera i Scarlett Johansson).
Instagram @clairerose