11
07
2024
Andrew Garfield i Florence Pugh razem na ekranie. „We Live In Time” chwyta za serce od pierwszej sekundy
materiały prasowe dystrybutora
Florence Pugh i Andrew Garfield na jednym ekranie może oznaczać
tylko jedno. Szykują nam się prawdziwe kinowe emocje. Aktorski
duet zagra razem w „We Live In Time”, poruszającej historii miłosnej,
która chwyta za serca. Do sieci trafił właśnie pierwszy oficjalny
zwiastun filmu. Co wiemy o produkcji?
materiały prasowe dystrybutora
„We Live In Time” – co wiemy o filmie?
„We Live In Time” to najnowsza produkcja studia A24 w reżyserii
Johna Crowleya. To poruszający melodramat, a więc w głównej
roli nie mogło zabraknąć absolutnie wybitnej i niesamowicie
utalentowanej Florence Pugh, której na ekranie towarzyszył
będzie niemniej zdolny Andrew Garfield.
Co ciekawe, producentem wykonawczym filmu jest Benedict
Cumberbatch, a więc można pokusić się o stwierdzenie, że
wszystko zostaje w Marvelowej rodzinie. Za scenariusz
odpowiedzialny jest natomiast Nick Payne, który w swoim portfolio
ma między innymi wzruszający „Ostatni list do kochanka”. Wiemy
już więc, że możemy spodziewać się prawdziwego wyciskacza łez.
materiały prasowe dystrybutora
„We Live In Time” – fabuła
„We Live In Time” opowiada historię niespodziewanego
spotkania Almut (w tej roli Florence Pugh) i Tobiasa
(tu Andrew Garfield), które zmieni trajektorię ich losów. Przez
migawki z ich wspólnego życia – zakochiwanie się, budowanie domu,
tworzenie rodziny – ujawnia się trudna prawda, która wstrząsa
ich fundamentami. W miarę jak wyruszają w drogę pełną wyzwań
związanych z upływem czasu, uczą się cenić każdą chwilę,
którą przyniosła ich nietypowa historia miłosna.
Choć studio A24 nie zdradza na razie zbyt wiele w kwestii
fabuły produkcji, po opisach w sieci możemy wnioskować,
że na seans lepiej zaopatrzyć się w chusteczki.
materiały prasowe dystrybutora
„We Live In Time” – zwiastun i data premiery
W sieci pojawił się pierwszy oficjalny zwiastun
wyczekiwanej produkcji z gwiazdorską obsadą.
Zobaczcie go poniżej.
Światowa premiera produkcji planowana jest na początek września
podczas Toronto Film Festival. „We Live In Time” trafi natomiast do
kin jesienią 2024. Dokładna data jest nam jednak na razie nieznana.
materiały prasowe dystrybutora