Alexa Chung czwarty raz w kampanii Longchamp

Było już Saint Tropez i Marsylia, teraz pora na Miami!

Alexa Chung tym razem wyruszyła na Florydę, aby wystąpić w czwartej z serii kampanii Longchamp.

Dlaczego właśnie ona? Odpowiedź jest prosta: Longchamp utożsamia się z optymistycznym luksusem, co oznacza, że ma być częścią codziennego, aktywnego życia dynamicznej i kosmopolitycznej kobiety – kobiety, która kocha modę, ale nie jest jej ofiarą. Alexa Chung perfekcyjnie odpowiada tej wizji i dlatego już po raz czwarty możemy ją oglądać w roli twarzy francuskiej marki.

Jak zdradza Marie-Sabine Leclercq, szef Global Communications w Longchamp, wybór lokalizacji dla sesji fw 2015/16 był całkowicie naturalny. Wynwood District w Miami – z całym swoim bogactwem małych galeryjek, artystycznych pracowni i sztuki ulicznej – stał się wymarzonym tłem dla linii Le Pliage Héritage Mini prezentującej miniaturową wersję dotychczasowego beststellera Longchamp. 

Sesja do nowej kampanii była wspaniała. Wszystko odbyło się w Miami, w otoczeniu niesamowitych murali i graffiti. Po wielu miesiącach spędzonych w ponurej aurze NY zachwyciłam się pozowaniem w słońcu obok palmy.

– Alexa Chung

Tradycyjnie już, za obiektywem stanął brytyjski fotograf Max Vadukul. Zdjęcia z kampanii wkroczą na karty modowych magazynów już w sierpniu, a oficjalną premierę spotu reklamowego zaplanowano na 8 września.