10 powodów, dla których kochamy Maję Salamon #miumag #love

MIUMAG uwielbia polskie modelki! Za co najbardziej? Lista powodów jest długa, bo każda ze słynnych piękności zachwyca nas minimum na dziesięć różnych sposobów. Dzisiaj zdradzamy, dlaczego wypada zakochać się w Mai Salamon z D'VISION, która szturmem zdobyła świat mody, by dzisiaj wraz z Olą Rudnicką i Magdaleną Jasek tworzyć generację nowych polskich top modelek. 

No. 1 Za debiut u Balenciagi

Takie początki w modowej branży zawsze zwiastują drogę kierującą na sam szczyt. Był wrzesień 2011 roku, kiedy Maja po raz pierwszy pojawiła się na wielkim wybiegu, jako modelka exclusive otwierając pokaz Balenciaga ss 2012. Później potoczyło się błyskawicznie: było kolejne show paryskiego domu mody (pre-fall 2012), sesja w styczniowym VOGUE UK i szalenie udany występ na fashion weekach fw 2012, by dzisiaj Maja mogła brylować w zestawieniu The Hot List serwisu Models.com.

No. 2 Za porcelanową cerę

Idealnie jasna, nieskazitelna skóra usiana delikatnymi piegami to obok wystających kości policzkowych i mocno rozbielonych włosów jeden ze znaków rozpoznawczych Mai. W czym tkwi sekret jej perfekcyjnego wyglądu? W kwestionariuszu #First #Time by MIUMAG modelka zdradziła, że każdego dnia, tuż po wstaniu z łóżka, używa żelu do mycia twarzy  La Roche-Posay Lipikar Surgras.

No. 3 Za bycie gwiazdą Instagrama @nextmodels

W stolicach mody, od NYC po Mediolan, Maja jest reprezentowana przez cztery oddziały Next Models, te same, które dbają o kariery Oli Rudnickiej, Zuzy Bijoch i Marty Płaczek. Jednak żadna z polskich dziewczyn nie pojawia się na Instagramie @nextmodels tak często jak ona - za kulisami, na pokazie, podczas przymiarek, w drodze na casting czy z wizytą w siedzibie agencji obiektyw Next robi czarującej Mai zdjęcia i przepuszcza je przez najmodniejsze filtry. 

No. 4 Za lookbooki domów mody

Rick Owens, Opening Ceremony, J.W. Anderson, Dries Van Noten, Diesel Black Gold, Donna Karan, Viktor&Rolf i dwukrotnie Giambattista Valli - lista ekskluzywnych marek, które zaangażowały Maję do sezonowych lookbooków brzmi naprawdę imponująco! Coś nam mówi, że ciąg dalszy nastąpi, pytanie tylko, pod jakim słynnym szyldem.

No. 5 Za śmieszne minki na backstage'ach

Mai nie opuszcza dobry humor nawet, gdy po kilku godzinach snu musi spędzić kilkanaście godzin na castingach, próbach i przymiarkach do pokazów. W tym sezonie to ona stała się czołową żartownisią za kulisami fashion weeków ss 2015, gdy tuż po zejściu z wybiegu biegła do garderoby zmienić kreację, strojąc przy tym najdziwniejsze miny i przybierając zabawne, teatralne pozy. Obiektyw ją kocha!

No. 6 Za miłość do tenisa

Gdzie oprócz lotniska, samolotu, wybiegu i studia zdjęciowego można najczęściej spotkać Maję Salamon? Na widowni turniejów tenisowych! Modelka bacznie śledzi forehandy i backhandy słynnych tenisistów już od dzieciństwa, a odkąd regularnie podróżuje między kontynentami, może na żywo oglądać najważniejsze mecze. Rok temu temu na przykład zrobiła sobie prezent i wybrała się na rozgrywki US Open. 

No. 7 Za świetne nogi

Owszem, wszystkie modelki mają nogi po samą szyję. Ale naszym zdaniem Maja zasługuje, aby oficjalnie dołączyć do prestiżowego grona najlepszych z najlepszych, czyli Anji Rubik i Kasi Struss, które do tej pory uznawałyśmy za posiadaczki topowych nóg na międzynarodowych wybiegach. 

No. 8 Za rekord pokazów ss 2015

Czyli mocne miejsce w finałowej piątce wybiegowego rankingu Models.com i pierwszą pozycję w naszym autorskim zestawieniu podsumowującym występy Polek na ostatnim fashion weeku. Maja intensywnie pracowała na pozycję lidera już od Nowego Jorku, gdzie zaprezentowała kolekcje większości czołowych marek - od Michaela Korsa po Oscara de la Rentę, i w równie wielkim stylu zakończyła sezon w Paryżu pojawiając się m.in. u Louis Vuitton, Kenzo, Christian Dior, Saint Laurent i Valentino. 

No. 9 Za przyjaźń z Magdaleną Jasek

Jasny blond kontra ognista rudość: to naprawdę fotogeniczny widok! Dziewczyny już od kilku sezonów tworzą barwny duet, z wielką przyjemnością uwieczniany przez streetstyle'owe aparaty spragnione kolorystycznych kontrastów. Ale ponad wszystko - bardziej od mody i doskonałych ujęć - liczy się przyjaźń, naprawdę długotrwała i niepowierzchowna. 

No. 10 Za artystyczne sesje

Modelka niczym muza, zdjęcia jak dzieła sztuki! Styliści i fotograficy z Polski i świata uwielbiają zatrudniać Maję do melancholijnych, bardzo oryginalnych edytoriali utrzymanych w malarskim klimacie. Tylko ostatnio można było oglądać ją w nostalgicznych sesjach w jesiennych numerach VOGUE Ukraine i VOGUE Italia, a także na refleksyjnych, choć bardzo entuzjastycznych portretach opublikowanych na łamach sierpniowego VOGUE Italia i październikowego VOGUE UK. 

Polecamy: 10 powodów dla których kochamy Olę Rudnicką #miumag #love