23
03
2014
Co powiedzieć fryzjerowi, by wyjść z salonu z wymarzoną fryzurą?
fot. Pop Magazine ss 2008
#PLAN
Większość frzyjerów lubi, kiedy klientki przychodzą z konkretnym planem zmiany fryzury - najlepiej ze zdjęciem znalezionym w sieci czy gazecie. Ważne jednak, by szukać cięć dopasowanych do swojego typu urody, biorąc od uwagę oprawę oczu, kształt twarzy, wysokość czoła oraz kondycję i gęstość kosmyków.
Przykładowo, gdy jesteś typem jasnej blondynki z cienkimi, prostymi włosami, trudno, abyś przy doborze fryzury inspirowała się Beyoncé. I na odwrót: nie pokazuj fryzjerowi zdjęcia Anji Rubik, jeśli masz gęste, kręcone włosy w południowym stylu. Ponad wszystko bądź realistką i pamiętaj, że nawet najlepsze cięcie nie zagwarantuje ci efektu jak na fotografii, gdy struktura twoich włosów znacząco różni się od włosów modelki.