22
07
2014
Co mówić fryzjerowi, aby traktował cię lepiej niż innych?
Isabeli Fontana by Terry Tsiolis, VOGUE Russia, August 2014
Jeśli nie wiesz czego chcesz, bądź otwarta
Po kilku minutach niezobowiązującej pogawędki przejdźcie do rzeczy, czyli ustalenia, czego od niego oczekujesz. Jeśli idziesz do salonu z konkretną wizję, warto być miała zapisane na rolce aparatu w telefonie kilka zdjęć. Pokaż je ekspertowi i posłuchaj jego opinii - być może wymarzona fryzura wcale by nie służyła twoim rysom, a kolor nie pasowałby do odcienia skóry.
Fryzjer, który zna się na swoim fachu, jest w stanie dokonać błyskawicznej diagnozy i wskazać ci proponowane cięcia z dostępnych na miejscu katalogach. I teraz najważniejsze: jeśli trafiłaś pod jego skrzydła bez konretnej wizji, postaraj się być jak najbardziej otwarta na jego sugestie. Nic nie drażni fryzjerów bardziej niż klientki, które odrzucają każdy jego pomysł!
Nie używaj technicznych słów
Na drugim miejscu listy najbardziej irytujących klientek są panie, które... popisują się wiedzą. Pozwól fryzjerowi czuć się mistrzem w swoim fachu i zamiast rzucać techniczne pojęcia (degażowanie, flamboyage, parting...), skup się na opisaniu efektu, których chcesz uzyskać, czyli np. marzę o cienkich refleksach w kolorze miodowym, które będą wyglądały jakby rozjaśniło je słońce.