Dobrze funkcjonujący metabolizm to gwarancja zachowania szczupłej sylwetki,
nawet gdy od czasu do czasu pozwolisz sobie na małe grzeszki. W jaki sposób
go podkręcić, tak, aby spalać tłuszcz, nawet siedząc w pracy?
Oto 6 nieskomplikowanych sposobów!
Jedz odpowiednie śniadanie
Zapomnij o słodkich owsiankach – nic lepiej nie podkręca spalania kalorii niż solidne, wytrawne danie. Najlepiej dla metabolizmu działają posiłki złożone ze składników o niskiej zawartości cukru, a bogate w białko. Jajka, tofu, kurczak, jogurt grecki – to twoi sprzymierzeńcy w walce o zgrabną sylwetkę. Takie śniadanie nie tylko przyspieszy spalanie kalorii w ciągu całego dnia, ale co więcej zapewni ci dużo energii na wszystkie nadchodzące wyzwania.
Wykonuj właściwe cardio
Długie i stabilne ćwiczenia pomagają pozbyć się tłuszczyku, jednak nie podkręcają trwale twojego metabolizmu. Najskuteczniejsze w tym wypadku są krótkie, ale intensywne treningi typu HIIT. Ich szybkie tempo sprawia, że twoje ciało spala kalorie nie tylko w czasie zajęć, ale także przez wiele godzin po.
Inną dobrą metodą ćwiczeń są biegi pod górkę – badania wykazały, że taka forma ruchu zdecydowanie podkręca spalanie (a przy okazji pomaga wyrzeźbić pośladki). Możesz to robić zarówno w terenie, jak i na siłowni. Wystarczy, że na bieżni zmienisz ustawienia w opcji nachylenie. W ten sposób twoje ciało będzie mieć wrażenie, że znajduje się w bardzo wymagających warunkach.
Pij zieloną herbatę
Twój pierwszy poranny napój to kawa? Zmień ten nawyk! Kofeina wprawdzie szybko stawia na nogi, ale równocześnie pobudza wytwarzanie hormonu stresu, czyli kortyzolu, którego wysoki poziom nie wpływa dobrze na stan twojej talii. Zamiast tego postaw na zieloną herbatę, którą spokojnie możesz pić nawet kilka razy dziennie. Taki napój łagodnie pobudza, ale równocześnie zawiera katechiny, które znane są z tego, że skutecznie podkręcają metabolizm. Jeśli wejdzie ci to w nawyk, z pewnością odczujesz pozytywne rezultaty jej działania.
Nie stroń od błonnika
Błonnik nie tylko pozwala na szybsze nasycenie się posiłkiem oraz wspomaga proces trawienia, ale jest to także składnik, który przyspiesza metabolizm. Zwiększ swoją dawkę błonnika o 30 gramów dziennie, a rezultaty szybko cię zaskoczą. Jak to działa? Ciało wykorzystuje znacznie więcej energii na strawienie błonnika, niż ma to miejsce w przypadku innych posiłków. To oznacza, że spalasz sporo kalorii na samo zjedzenie i przetworzenie potraw z błonnikiem, a twój metabolizm gwałtownie przyspiesza. Brązowy ryż, otręby, kalafior, jabłka, karczochy – to twoi nowi sprzymierzeńcy w walce o smukłą sylwetkę.
Nie zapominaj o witaminach
W zdrowym ciele, zdrowy... metabolizm. Dla jeszcze lepszego naturalnego spalania niezbędny jest właściwy poziom wybranych witamin, takich jak C, E i D. Możesz zapewnić je sobie w codziennych, zróżnicowanych posiłkach, a w razie potrzeby także dodatkowo suplementować. Przyda się to zwłaszcza w przypadku witaminy D, gdyż substancja ta wytwarza się po ekspozycji skóry na słońce, o które czasem ciężko w naszym klimacie.
Zbuduj mięśnie
Zajęcia typu HIIT przyspieszają metabolizm nawet do 8 godzin po ćwiczeniach, jednak w tej materii prawdziwym zwycięzcą jest trening siłowy, który podkręca spalanie aż do 39 godzin po wizycie na siłowni. Warto dodać, że im bardziej umięśniona sylwetka, tym wyższy metabolizm spoczynkowy, oznaczający spalanie kalorii podczas zwykłych, codziennych czynności. Nie martw się jednak, gdyż już lekkie wyrzeźbienie i zmniejszenie ilości tłuszczu w ciele będzie mieć taki efekt.
Odważ się i włącz do swojej fitnessowej rutyny ćwiczenia z hantlami,
spróbuj także zajęć z kettlebell lub tradycyjnego podnoszenia sztangi,
to pomoże ci zbudować silne mięśnie, a w konsekwencji także podkręcić
codzienne spalanie tłuszczu.