13
09
2014
Być #FIT bez $: Oszczędne treningi bez zbędnych wydatków
fot. VOGUE Paris, April 2014
Funkcjonowanie w wielkim mieście, mimo powszechnej dostępności siłowni, zajęć fitness i lekcji jogi odbywających się na praktycznie każdym osiedlu, wcale nie ułatwia realizacji noworocznych postanowień o zwiększeniu aktywności fizycznej. Wprost przeciwnie: natłok obowiązków, czasochłonna komunikacja i permanentne zmęczenie sprawiają, że wieczór spędzony na bieganiu wydaje się być ostatnią rzeczą, na jaką mamy ochotę.
Nie mówiąc już o kwestii finansowej - karnety do klubów sportowych kosztują majątek, stroje do ćwiczeń drugie tyle, ceny za ekologiczne jedzenie z organicznych upraw też mogą przyprawiać o zawrót głowy. Podsumowując, każda zorganizowana aktywność podparta sprawnie skonstruowanym menu jest koszmarnym wydatkiem. Jak zatem być fit, mając ograniczony budżet i, na domiar złego, naprawdę mało czasu? Przepis, na łamach Refinery29, zdradziła piękna Lauren Conrad.
fot. VOGUE Paris, April 2014
Znajdź sobie cel i postaw na regularność
Jednym z istotnych zadań trenera, który nadzoruje treningi, jest ustalenie celu, jaki masz osiągnąć dzięki aktywności fizycznej. Wiedząc, po co ćwiczymy, łatwiej nam motywować się do zajęć na siłowni albo biegania. Lauren Conrad poleca zapisanie się na maraton i ćwiczenie do startu oraz wyszukanie aplikacji mierzącej trasę, której sponsorzy przekazują donacje na cele charytatywne za każdy przebiegnięty przez swoich użytkowników kilometr.
To bardzo popularne rozwiązanie w Stanach i coraz częściej pojawiająca się w Polsce opcja - najczęściej w formie kilkumiesięcznych akcji. Pomyśl tylko, jakie to motywujące: biegając, spalasz kalorie, redukujesz tkankę tłuszczową i pomagasz potrzebującym!
fot. VOGUE Paris, April 2014
Korzystaj z płyt DVD i YouTube.com
Nie musisz biegać wciąż na siłownię, by dbać o swoją formę. Zdaniem Lauren Conrad wystarczy zainwestować raz w płytę DVD z programem przygotowanym np. przez jej ulubioną trenerkę Tracy Anderson oraz kilka ciężarków i matę go jogi, by o każdej porze dnia i nocy mieć salę treningową przed telewizorem!
Nie wiesz, na który program treningowy się zdecydować? Zanim wydasz choćby złotówkę na DVD, przeczytaj opinie na forach oraz zapoznaj się z fragmentami nagrań na YouTube.com. W ten sposób ocenisz czy forma, tempo oraz sposób prowadzenia zajęć do codziennego odtwarzania w domu ci odpowiada.
fot. VOGUE Paris, April 2014
Przygotuj swój telefon do ćwiczeń
Smartfony stanowią doskonałe wsparcie codziennych ćwiczeń. Po pierwsze możesz na nie ściągnąć masę sportowych aplikacji, które zwykle nie kosztują więcej niż 5 dolarów, a przypominają o treningach, monitorują ich przebieg i podrzucają praktyczne pomysły.
Po drugie powinnaś skompletować dynamiczną playlistę, która uprzyjemni ci np. bieganie albo czas spędzony na siłowni. Muzycznych inspiracji szukaj na blogach poświęconych tematowi fitness, np. tutaj.
fot. VOGUE Paris, April 2014
Ćwicz z przyjaciółmi
Znalezienie towarzystwa do treningów to według Lauren Conrad najlepszy motywator do zajęć sportowych. Zostań liderką grupy i skłoń wszystkich do podjęcia 30-dniowego wyzwania brzuszkowego, polegającego na zwiększaniu co tydzień ilości wykonywanych ćwiczeń od 30 dziennie do 150 na koniec zabawy.
Możecie też niezależnie biegać, używając wybranej i kolegialnie zaakceptowanej aplikacji monitorującej trasy, a na koniec podsumować, komu udało się pokonać najdłuższą drogę. Oczywiście opcja potencjalnych nagród dla zwycięzcy dodatkowo podkręci wasze zaangażowanie!
fot. VOGUE Paris, April 2014
Rób notatki, prowadź kalendarz
Nie ma znaczenia, czy kupisz w tym celu różowy zeszyt czy też otworzysz aplikację w swoim telefonie - przygotuj sobie kalendarz, w którym rozplanujesz wszystkie regularne zajęcia oraz treningi. To szczególnie ważne, jeśli masz mało czasu na wielkie zmiany i chcesz szybko zauważyć efekty swoich sportowych starań.
Przeczytaj także: Jak schudnąć do wakacji? 8 prostych trików