20
04
2022
Condé Nast zamyka VOGUE Russia: Magazyn znika po 24 latach
VOGUE Russia, marzec 2022
Zarząd Condé Nast zdecydował o zamknięciu VOGUE Russia
i zakończył działalność wydawniczą w Rosji.
Jak podkreśla CEO firmy, Roger Lynch, od początku wybuchu wojny w Ukrainie, Condé Nast podjęło natychmiastowe działania, aby chronić swoich pracowników i ich dziennikarstwo. Jednak w miarę postępu działań wojennych, a także eskalacji surowych przepisów dotyczących cenzury, które znacząco ograniczyły wolność słowa, praca w Rosji stała się niemożliwa.
„ ”
Chociaż od ponad 20 lat prowadzimy udany biznes w Rosji,
ciągłe okrucieństwa spowodowane przez tę niesprowokowaną
wojnę i związane z nią prawa cenzury uniemożliwiły
nam kontynuowanie tam działalności.
VOGUE Russia, wrzesień 1998
W rezultacie, nigdy nie opublikowano kwietniowej
okładki VOGUE Russia, a ta marcowa stała się ostatnią.
W specjalnym liście opublikowanym na stronie VOGUE.ru, redakcja pisma wyraża nadzieję, że to tylko przerwa i w przyszłości ponownie będzie mogła spotkać się ze swoimi czytelnikami. Jak wspomina, przez niemal 24 lata jej misją było opisywanie nie tylko nowości i trendów w modzie, ale także kultury, sztuki i społeczeństwa.
VOGUE Russia zadebiutował wrześniowym wydaniem
w 1998 roku. Na okładkę trafiły supermodelki lat 90.,
Amber Valletta i Kate Moss, które przed obiektywem
Mario Testino pozowały na tle Moskwy.
Instagram @voguerussia
Mimo że swoboda językowa VOGUE Russia była mocno ograniczona w kwestii komentowania wojny, redakcja starała się wyrażać swoje wsparcie dla Ukrainy. I tak, Gołębica Pablo Picasso, która symbolizuje pokój i stanowi jeden z najpopularniejszych obrazów w historii, stała się inspiracją dla poruszającego projektu. Rosyjski VOGUE poprosił lokalnych artystów o własną interpretację motywu gołębia, aby połączyć ludzi z całego świata wspólną nadzieją na pokój.
„ ”
Słowa nie są w stanie wyrazić, jak trudny jest ten czas
dla tak wielu. To, co mocno mi ciążyło, to fakt, że nasi
pracownicy nie wybrali tej wojny, a mimo to
nadal ponosili niektóre jej konsekwencje.
Jestem niezmiernie wdzięczny naszym zespołom w Rosji
za ich wieloletnie zaangażowanie w tworzenie tam wspaniałych
publikacji, które sprostały najwyższym standardom Condé Nast.