06
08
2018
Beyoncé na okładce wrześniowego VOGUE US
VOGUE US, wrzesień 2018
Jeszcze przed oficjalną premierą najnowszej okładki VOGUE US – zdobiącej najważniejszy tytuł w roku, czyli September Issue – plotkowano, że trafi na nią Beyoncé, która równocześnie przejmie kreatywną kontrolę nad kształtem wydania. I o ile to pierwsze okazało się spektakularnie zgodne z prawdą, to w tej drugiej kwestii Condé Nast szybko ucięło spekulacje: jak potwierdziła Anna Wintour, zarówno koncepcja zdjęć, jak i wybór fotografa należały do Raul'a Martinez, Creative Director VOGUE US.
W sumie wrześniowy numer zdobią dwie okładki, obie autorstwa
utalentowanego, 23-letniego Tyler'a Mitchell. To pierwszy
czarnoskóry artysta w historii, który stanął za obiektywem
amerykańskiej edycji biblii mody.
Ostatnim razem Beyoncé pozowała dla VOGUE US w 2015 roku, ale wówczas odmówiła udzielenia wywiadu. Tym razem zgodziła się na rozmowę, jednak tylko na własnych warunkach. W efekcie powstał jej autorski felieton napisany we współpracy z dziennikarką Clover Hope, w którym opowiada o okresie od narodzin bliźniąt Rumi i Sir, akceptacji własnego ciała oraz kolejnych generacjach artystów.
„ ”
Ważyłam 99 kg w dniu, kiedy urodziłam Rumi i Sir. Byłam
spuchnięta z powodu ciążowego zatrucia i leżałam w łóżku
przez ponad miesiąc. Zdrowie moje i moich dzieci były
zagrożone, więc miałam awaryjne cesarskie cięcie.
Do dziś moje ręce, ramiona, biust i uda są pełniejsze.
Mam jeszcze trochę pociążowego brzuszka i nie spieszy
mi się, aby się go pozbyć. Myślę, że to po prostu prawdziwe.
– Beyoncé
VOGUE US, wrzesień 2018
VOGUE US, wrzesień 2018
VOGUE US, wrzesień 2018
VOGUE US, wrzesień 2018
VOGUE US, wrzesień 2018
VOGUE US, wrzesień 2018
VOGUE US, wrzesień 2018
VOGUE US, wrzesień 2018