Buzz

Historia słynnego paryskiego zakładu produkującego kapelusze i berety pod szyldem Maison Michel sięga lat 30. XX wieku, jednak prawdziwą sławę udało mu się zyskać dopiero w drugiej połowie 90s, kiedy większość udziałów w firmie przejęło imperium Chanel, a na stanowisku dyrektora kreatywnego obsadzono główną projektantkę Chanel i prawą rękę Karla Lagerfelda - Laetitię Crahay. Od tego momentu filcowe ronda Maison Michel powoli stawały się jednym z najbardziej pożądanych dodatków wśród wytwornych paryżanek, by w ostatnich latach na stałe zagościć na głowach hollywoodzkich gwiazd oraz ikon mody ulicznej.

 

A tak się akurat składa, że w tej drugiej grupie prym wiodą bogate, szykowne i bardzo wpływowe Rosjanki, które co prawda cacka Maison Michel dumnie i regularnie prezentują w pierwszych rzędach na topowych paryskich pokazach, ale na co dzień stacjonują w Moskwie, gdzie aura również sprzyja zakupom i noszeniu uroczych kapeluszy. Stąd pomysł stworzenia specjalnej, kapsułowej kolekcji, która będzie dostępna wyłącznie w kultowym moskiewskim Podium Concept Store

 

Linia składa się nie tylko z kapeluszy, berecików i kaszkietów w klasycznym francuskim stylu, bo prawdziwym przebojem mają być opaski inspirowane rosyjską sztuką ludową, ozdobione kwiatami i aplikacjami w kształcie matrioszki. Och, czy też macie ochotę na bookowanie biletu do Moskwy?

zobacz na jednej stronie