22
03
2022
Szybkie i skuteczne sposoby na ukrycie odrostów bez farbowania
Instagram @izabelagoulart
W Nowym Jorku, szczególnie w okolicach ociekającej luksusem Park Avenue, funkcjonuje pojęcie 13-dniowej blondynki. Niecałe 2 tygodnie to odstęp między kolejnymi farbowaniami, który gwarantuje wrażenie zadbanego, równomiernego koloru i dziewczyny z Big Apple trzymają się grafika spotkań z fryzjerem z prawdziwą gorliwością.
Tak naprawdę jednak mało kto ma czas na
aplikację farby aż tak często.
Rezultat? Niekontrolowane odrosty.
Jak je ukryć między wizytami w salonie
lub seansami domowej koloryzacji?
Instagram @rosiehw
Zainwestuj w dobry szampon
Największym problemem blondynek jest
szybkie żółknięcie koloru.
Jeśli masz ciemne, ale niedostatecznie nawilżone
włosy, na pewno zaobserwujesz szybkie
wypłukiwanie się pigmentu.
W obu przypadkach świetnym wsparciem w okresach między farbowaniami jest dobry szampon z naturalnymi składnikami rozjaśniającymi (np. z rumiankiem) albo przyciemniającymi (np. henną). Możesz także sięgnąć po bardziej zaawansowane produkty dostępne między innymi w kolekcji John Freida - spreje, maski i odżywki, które odżywiają i dbają o kolor przy okazji każdej kąpieli.
Instagram @izabelagoulart
Przesuń przedziałek
Zazwyczaj układasz włosy w jeden sposób,
np. robiąc sobie przedziałek po lewej stronie.
Jeśli, na przekór przyzwyczajeniom, tym razem przerzucisz czuprynę na drugą stronę, pasma odbiją się od nasady, a wyraźna granica między ufarbowanym a odrastającym fragmentem zniknie.
Instagram @rosiehw
Dodaj czuprynie objętości
Pokręcenie włosów lokówką to jedna z najszybszych
i najskuteczniejszych metod kamuflażu odrostów.
Nie masz lokówki? Subtelne fale możesz zrobić także prostownicą, prowadząc ją ukośnie. Zanim przystąpisz do zabiegu, nałóż na włosy piankę dodającą objętości, a efekt końcowy utrwal lakierem, spryskując kosmyki u nasady.
Instagram @ariviere
Użyj cieni do odrostów albo farby w spreju
By wydłużyć czas między farbowaniami, przydatne są specjalistyczne produkty tymczasowo ukrywające odrosty. Nasz absulutny faworyt w tej kategorii to marka Color Wow, która sprzedaje miniaturowe, subtelne kasetki z cieniami, które nakłada się na włosy u ich nasady. Nie osypują się, nie brudzą ubrań, wytrzymują aż do kolejnego prysznica.
W każdej drogerii znajdziesz także tymczasowe
farby, np. w spray'u lub piance.
Z założenia mają gwarantować imprezową
metamorfozę, ale w praktyce świetnie
sprawdzają się w awaryjnych sytuacjach.
Instagram @rosiehw
Zrób sobie pasemka
To opcja dla tych z was, które opóźniają farbowanie
nie ze względu na brak czasu, ale z czystej
troski o kondycję czupryny.
Koloryzacja, nawet najdelikatniejsza, może niszczyć włosy, dlatego czasami warto ją odłożyć. Świetnym sposobem na zmniejszenie częstotliwości wizyt u fryzjera jest zrobienie na lato pasemek. Na nieregularnie ufarbowanych włosach nie widać odrostów, więc może warto dokonać wakacyjnego beauty eksperymentu?
Zobacz także: