31
10
2023
Spróbowałam "Barbie botkosu". Efekty? Młodszy i chudszy wygląd!
Instagram @margotrobbieofficial
Nie bez przyczyny mówi się „masz dużo na swoich barkach”.
Jak przekonałam się na własnej skórze, na naszych ramionach
kumuluje się stres, napięcie oraz przemęczenie, które ostatnio, ze
względu na intensywny okres w pracy, często mi towarzyszyły.
Efekt? Regularne spięcia i ból karku i szyi, które ciężko zbić nawet przeciwbólowymi tabletkami. Okazuje się, że pomiędzy odpowiednimi ćwiczeniami, a dobrą postawą w ciągu dnia, rozwiązaniem może stać się także „Barbie botoks”. Na czym polega zabieg, jak przebiega i jakie są jego efekty - oto wszystko co musisz wiedzieć o botoksie alla Barbie.
Zobacz także: Pielęgnacja na słodko - miód
Instagram @sullivang_
Co to „Barbie botoks”
Zabieg ten swoją popularność zawdzięcza słynnej lalce Barbie na fali filmu Grety Gerwing, jednak w medycynie estetycznej jest on stosowany już od wielu lat i z popularną zabawką ma niewiele wspólnego. „Trap botoks” od trapezius z języka angielskiego lub łaciny, zwany także potocznie „Barbie botoksem”, to nic innego jak podanie toksyny botulinowej w mięśnie czworoboczne, które znajdują się u zbiegu ramion.
Zabieg przebiega bezboleśnie i w dosłownie kilka minut.
Lekarz na skórze rysuje linie, w których ma być podany preparat,
a następnie przystępuje do działania. Przeciwwskazania? To
standardowo ciąża, laktacja, choroby neurologiczne i infekcje,
jednak sam proces jest nieinwazyjny. Działanie toksyny
w organizmie utrzymuje się od 12 do 16 tygodni.
Instagram @hoskelsa
Efekty po zabiegu
Zabieg ten został okrzyknięty „Barbie botoksem” dzięki
efektowy wydłużenia szyi, przez co teoretycznie
bardziej upodabniamy się do znanej lalki.
Po wstrzyknięciu toksyny mięsień z biegiem czasu przestaje
działać tak intensywnie i tak ciężko, w związku z czym
następuje zanik mięśni, który jest przyczyną
widocznego gołym okiem odchudzenia.
Efekt jest dyskretny i wręcz niezauważalny dla oka, jednak widoczny w ogólnym postrzeganiu całej sylwetki. Rezultatem ostrzyknięcia toksyną mięśnia czworobocznego w jego górnej części może być nie tylko wysmuklenie szyi, ale również zmniejszenie napięcia mięśniowego w obszarze mięśni szyi i karku, szansa na zmniejszenie bóli głowy, poprawa postawy oraz prawdopodobnie zwiększenie efektywności treningu mięśni pleców oraz brzucha.
Zabieg może być stosowany także w leczeniu migreny przewlekłej.
Instagram @abbeysteaness
Moje rezultaty
Po wizycie w salonie, efekt jest niezauważalny, tak, że zaczynałam
wątpić, czy cokolwiek zostało wstrzyknięte do organizmu.
Jednak po kilku dniach przychodzi ulga - ramiona są miękkie i pozostają w rozluźnionej pozycji, ból całkowicie znika, a sylwetka w odbiciu wygląda… niczym ta Barbie! Korzyści fizyczne dla całego organizmu, które zauważyłam u siebie, to zmniejszenie bólu ramion i szyi, poprawa postawy i rozluźnienie napięcia.
Instagram @abbeysteaness