Przetłuszczone włosy to nowy trend, który polubiły gwiazdy

Kilkudniowe, idealnie obślizgłe i nieruchomo sterczące - 

takie fryzury grały pierwsze skrzypce podczas pokazów 

ready-to-wear na tegorocznych fashion weekach.

Czy to tymczasowa fascynacja, a może

trend, który pozostanie z nami na dłużej?

Ciężko przewidzieć, w którą stronę pójdzie ta tendencja,

ale oglądanie Gigi Hadid kroczącej po wybiegu na pokazie

Miu Miu z brudnymi kosmykami kreuje w nas pewne 

 nadzieje, że w 2024 rok mycie włosów stanie się passé. 

Brudne włosy hitem fashion weeków  

Oprócz pielęgnacyjnych aspektów takich postępowań (w idealnie skomponowanej rutynie włosy powinno się myś od 2 do 3 razy w tygodniu) brudne włosy mają swoje 5 minut w świecie mody. Przylizane podwójną warstwą żelu lub powywijane na wszystkie strony i mocno spryskane lakierem do włosów - takie fryzury królowały na tegorocznych fashion weekach.  

Jedno jest pewne: w następnym sezonie przetłuszczone 

włosy będą wiodły swój prym.  

„Fryzury celowo wykończone tak, aby sprawiały wrażenie

częściowo nażelowanych, lekko naoliwionych lub delikatnie

mokrych, przyciągają uwagę, ponieważ skutecznie podbijają połysk.

Świetnie sprawdzają się na wybiegu, a także w życiu codziennym -

to nowa wersja fryzury każdej nowoczesnej kobiety:

lśniąca, futurystyczna i nieco dramatyczna”.  

– komentuje trend Vernon François, stylista fryzur gwiazd.  

Wygląd inspirowany grung’owym niechlujstwem, bezpośrednio odwołuje się do lat 90., które obecnie są bardzo pożądane na ulicach najmodniejszych miast. To może dlatego styliści fryzur postanowili pójść o krok dalej i tą estetykę przenieśli także na nasze włosy. Okazuje się, że w naolejowanych pasmach uwielbiają chodzić gwiazdy takie jak Megan Fox, Kim Kardashian czy Iris Law. 

Zobacz także: Grzywka w stylu lat 2010. powraca

Jak stylizować taką fryzurę?

Sprawa komplikuje się jeśli przejdziemy do stylizacji tego typu fryzury. Okazuje się, że to wcale nie utrzymywanie brudnych włosów powoduje pożądany efekt strąków, a odpowiednie użycie produktów stylizacyjnych, które mimo wszystko utrzymają objętość włosa przy nasadzie.  

Do uzyskania takiego efektu idealnie sprawdzą się: suchy

szampon, okrągła szczotka typu wałek, odżywczy

olejek (na przykład arganowy) oraz lakier 

do włosów o wysokiej intensywności.    

Umyte włosy wysusz na szczotkę dodając im tym samym objętości. Następnie użyj kilku kropel olejku argonowego, rozetrzyj go w rękach, a potem zacznij przeciągać nim po włosach w celu uzyskania naturalnego efektu. Kiedy twoje pasma lekko się zamienią, zwiększ ten efekt dodając w ten sam sposób żel. Dłońmi cały czas kreuj pożądany przez ciebie efekt i przeciągaj nimi po włosach delikatnie je wywijając. Gdy będziesz zadowolona z rezultatu, całość spryskaj lakierem i ciesz się fryzurą niczym z najlepszych pokazów mody!

Może cię zainteresować: Jak często trzeba myć szczotkę do włosów?

Przeczytaj także:

Jak często myć włosy, żeby były mocne i lśniące?