10
02
2023
Kultowe perfumy lat 90., czyli pachnące wspomnienia
Chanel No. 5
Dawniej były symbolem luksusu i elegancji, dziś wciąż
nie można odmówić im klasy, a równocześnie
przywołują wiele pachnących wspomnień
Kultowe perfumy lat 90. były jedyne w swoim rodzaju:
warto do nich wrócić i z nostalgią wspomnieć ich czar.
CK One
CALVIN KLEIN ONE
Calvin Klein to lata 90. w najczystszej postaci. Słynne CK One były pierwszym dostępnym na rynku zapachem uniseks, stworzonym zarówno dla kobiet, jak i mężczyzn. Świeża kombinacja bergamotki, melona, piżma i fiołka zachwycała nowoczesnością i neutralnością.
Prostotę całości podkreślał minimalistyczny design
flakonika, który wykonano z oszronionego szkła
i ozdobiono jedynie prostym logo marki.
W jednej z pierwszych kampanii CK One wystąpiła
supergwiazda dekady, Kate Moss – supermodelka
równie androgyniczna co sam zapach.
YSL Opium
YSL OPIUM
Klasyk wśród kadzidlanych zapachów, ciężki i zmysłowy. Mówi się o nim, że albo się go kocha, albo nienawidzi. Powstał w 1977 roku, ale to właśnie w latach 90. znikał ze sklepowych półek w szaleńczym tempie. Kontrowersyjna była nie tylko bezkompromisowa kombinacja cynamonu, róży i paczuli, ale także sama nazwa, która miała przywoływać skojarzenia z uzależniającą substancją, zadymionym pomieszczeniem i tajemniczym orientem.
Również butelka z ciemnego szkła nawiązywała stylistyką do
orientalnych błyskotek, a przy okazji miała nieco przypominać
naczynie do sekretnego przechowywania używki.
Chanel No. 5
CHANEL NO. 5
Zadebiutowały w 1921 roku i – wbrew ogólnemu przekonaniu – stworzył je Ernest Beaux, nie słynna projektantka. Gabrielle wybrała tylko jedną z podanych kombinacji zapachowych, jak łatwo się domyślić, tę oznaczoną numerem pięć. Tak powstał zapach kultowy, który od dziesięcioleci znajduje się na liście pięciu najlepiej sprzedających się perfum wszech czasów, choć miał momenty większej i mniejszej popularności.
W latach 90. słynna piątka ponownie święciła triumfy,
by potem odejść w zapomnienie pod napływem kwiatowych
i bardzo seksownych zapachów z początku lat 2000.
Gabriela Sabatini
GABRIELA SABATINI
Perfumy stworzone w 1989 roku przez argentyńską tenisistkę Gabrielę Sabatini są wyraziste i równocześnie kwiatowe. Charakterystyczny flakonik pamięta się z toaletki mamy, gdyż w latach 90. Sabatini był szalenie znanym i szczerze uwielbianym zapachem w Polsce.
Dzisiaj ta retro mieszanka wcale nie odeszła do lamusa,
ciągle jest dostępna w sprzedaży, a niektóre z jej
unikatowych edycji osiągają ceny powyżej 300 zł.
W czym tkwi fenomen? Miks jaśminu, wanilii i drzewa
sandałowego to zdecydowanie ponadczasowy
zapach dla świadomej siebie kobiety.
Cool Water Davidoff
COOL WATER DAVIDOFF
Davidoff był jedną z najpopularniejszych marek zapachowych w dekadzie 90s, więc perfumy Cool Water, skompowanne w kobiecej i męskiej wersji, szybko stały się bestsellerem. Błękitny flakonik skrywał orzeźwiające wodne perfumy z lekkim aromatem owocowym. Oceaniczna kampania reklamowa zrobiła taką furorę, że mieszanka od 1996 roku przez wiele lat niezmiennie pachniała na nadgarstkach milionów.
Doceniano ją przez wszystkim za świeżość, która z dzisiejszej
perspektywy może wydawać się seksowna w trochę męski
sposób, ale tak właśnie lubiły pachnieć młode kobiety w latach 90.
Masumi
MASUMI
Wlatach 90. firma Coty była maszynką do produkcji topowych zapachów. Jednym z hitów koncernu okazały się perfumy Masumi promowane przez słynną kampanię reklamową z wpadającym w ucho sloganem; Są kobiety, które pachną wiatrem, ten wiatr nazywa się Masumi. Zgrabny flakonik ze złotą etykietką krył w sobie zmysłowe nuty bergamotki, kardamonu i ambry.
Niektórzy twierdzą, że to zapach raczej wieczorowy,
który idealnie pasuje do czerwonej sukienki i złotej biżuterii.
I choć Masumi został już wycofany z produkcji, wciąż
można go znaleźć na aukcjach internetowych.
VOGUE Italia, listopad 1990