Jak nakładać samoopalacz? Efekt bez smug i zacieków

Wakacje coraz bliżej, a twoja skóra ciągle wygląda blado?

Nie musisz wystawiać się na szkodliwe działanie

promieni słonecznych i leżeć godzinami 

na plaży, by uzyskać piękną opaleniznę.

Sięgnij po słońce w tubce i korzystając z gabinetowych

trików, muśnij ciało kuszącym odcieniem brązu.

Zobacz, jak nakładać samoopalacz, uniknąć

 smug i zacieków oraz cieszyć się idealnym

efektem niczym po opalaniu natryskowym. 

Opalanie zawsze wymaga wcześniejszego przygotowania

skóry, dotyczy to również aplikacji kremów opalających.

Co trzeba zrobić przed nałożeniem samoopalacza?

Po pierwsze: złuszczanie. Martwy naskórek to główny

 winowajca zacieków i nierównych plam.

Dopiero wygładzona peelingiem skóra

jest gotowa na brązujący zabieg. 

Przed użyciem samoopalacza unikaj także 

zbyt mocnego natłuszczania ciała, gdyż

utrudni to wnikanie produktu.

Równocześnie pamiętaj, aby depilować się 

nie mniej niż 12 godzin wcześniej.

W przeciwnym wypadku pory będą niedomknięte,

a skóra podrażniona, co może skutkować

nierównomiernym kolorem.

 Tuż przed zabiegiem weź prysznic, usuń dokładnie

ślady perfum i dezodorantu, a następnie osusz ciało.

Nakładanie kremów samoopalających wymaga

precyzji i skupienia, nie rób więc tego,

gdy bardzo się spieszysz.

Niestaranna aplikacja spowoduje nierówności

w kolorze, nietrudno także o zupełne pominięcie

niektórych miejsc na skórze, np. tych

trudniej dostępnych na plecach. 

Zarezerwuj sobie przynajmniej 30 minut

na cały rytuał opalający.

Jeśli masz naprawdę mało czasu, np. przed wielkim

wydarzeniem, oddaj się w ręce profesjonalisty

i skorzystaj z opalania natryskowego, które

jest ekspresowe i bardzo dokładne.  

Dobór odpowiedniego odcienia opalenizny.

Zbyt ciemny ton daje sztuczny, nieestetyczny  

efekt, zaś zbyt jasny może być mało 

widoczny lub wyglądać niezdrowo.

Szukaj kolorów zbliżonych do twojej naturalnej

opalenizny uzyskiwanej podczas wakacji nad morzem.

Nowością wśród wysokiej jakości produktów są kremy

z formułą współgrającą z pH i kolorem skóry, która

dopasowuje się do cery, nadając jej naturalny odcień.

Takie kosmetyki są wzbogacone także o odżywcze

olejki dbające o nawilżenie i zdrowy glow.  

Bardzo często w zestawie z samoopalaczem można

kupić specjalną rękawicę do aplikacji koloru, która

ułatwia całą procedurę i zapobiega smugom.

Nie ma nic bardziej frustrującego niż rozmazany

kolor świeżo zaaplikowanego samoopalacza.

Jak tego uniknąć? Tuż po sesji opalającej załóż luźne,

przewiewne ubrania w ciemnym kolorze.

Postaw na miękkie tkaniny i nieopinające kroje, 

które nie będą ścierać jeszcze niewyschniętego kremu.  

 Po około ośmiu godzinach możesz już być pewna, 

że produkt dobrze się wchłonął.  

Aby jak najdłużej zachować złocisty odcień,

unikaj wycierania się szorstkimi ręcznikami

i używania szczotek masujących.

Po kąpieli tylko delikatnie osusz skórę, ale nie trzyj jej.

Sprawdź:

Jak ujednolicić nierówną opaleniznę?