Flamboyage - najmodniejsza koloryzacja na nowy sezon

Skoro klasyczne ombré doczekało się swojej nowej, ulepszonej wersji sombré (doskonałej również dla blondynek), to rewolucji poddał się również słynny baleyage. Tak powstał flamboyage, dzięki któremu w sprytny sposób można osiągnąć efekt refleksów wyglądających tak jakby stworzyło je... słońce!

Innowacyjną metodę farbowania proponują styliści z warszawskiego salonu fryzjerskiego Chic Spa. Trójwymiarowe rozłożenie koloru jest możliwe dzięki wykorzystaniu specjalnych samoprzylepnych pasków dostosowanych do długości włosów, które stanowią dla fryzjera podkładkę ułatwiającą precyzyjną selekcję pasm o idealnej szerokości.

Rezultat? Niezwykle naturalny, efektowny i modny look. Subtelne refleksy mają także praktyczne oblicze, bo nałożone na jednolity kolor sprytnie maskują odrosty, a nawet gdy te się pojawią, wyglądają jak zamierzony element stylizacji. Co więcej, wielotonowy odcień sprawia, że czupryna zyskuje puszystość i objętość - to działa jak trik push-up!

Technika Flamboyage dostosowana jest do każdej pory roku, ponieważ latem podkreśla słoneczne refleksy, a zimą eksponuje ciemniejsze kosmyki pogłębiające kolor bazowy. Cena zależy od stopnia skomplikowania koloryzacji i waha się do 200 zł do 340 zł.

Topowy adres:

Chic Spa

ul. Żelazna 69, Warszawa

Spragniona fryzjerskiej metamorfozy? 

Farbowanie typu sombré, czyli nowa (letnia) wersja ombré

Ombré & baleyage - są wciąż modne czy już mocno passé?