16
01
2017
Beauty triki KATE MOSS: Jak się nie starać i wyglądać jak mln $?
MOSSECRET no. 2: Jedyna słuszna opalenizna to SZTUCZNA opalenizna
Leżenie plackiem na plaży albo (o zgrozo!) opalanie się na solarium zwiększają ryzyko zachorowania na raka skóry, a w dodatku przyspieszają procesy starzenia. Kate Moss unika i jednego, i drugiego, choć to nie oznacza, że w ogóle rezygnuje z delikatnej, rozświetlającej opalenizny. Jak przekonuje: Chodzi o odrobinę blasku, zwłaszcza gdy nie jest zbyt ciemno. Aby subtelnie ocieplić swoją karnację, sięga po samoopalające kosmetyki St. Tropez, najlepiej te w piance, gdyż ich lekka konsystencja gwarantuje łatwość aplikacji bez smug.
WAŻNE: Gdy wybierasz samoopalacz, szukaj tonu, który pasuje do twojego naturalnego odcienia skóry, a nie koloru, jaki chciałabyś mieć.