5 kroków: Zalotne usta w stylu Emily Ratajkowski

Czerwona albo fuksjowa szminka, mimo, że skutecznie

zwraca uwagę, wcale nie jest najkorzystniejsza dla ust.

Jeśli twoim celem jest optyczne powiększenie warg

 oraz dodanie im seksownej zmysłowości w stylu

Emily Ratajkowski, postaw na naturalny, ledwie

zauważalny makijaż, który skutecznie poprawia

objętość ust i... wodzi na pokuszenie!

Dzień przed: PEELING

Złuszczanie najlepiej wykonać przed

pójściem spać, aby uniknąć zaczerwienienia.

Peeling, czyli zabieg złuszczający powierzchniową warstwę skóry, zawsze warto wykonywać przed snem, z uwagi na ryzyko efektu ubocznego w postaci zaczerwienienia. Najskuteczniejszą metodą polerowania ust nie jest jednak ziarnisty kosmetyk, a przetarcie ich ciepłym ręcznikiem, wypolerowanie miękką szczoteczką do zębów lub... zastosowanie wilgotnego, papierowego pilniczka. Po zabiegu posmaruj usta obficie ulubionym produktem natłuszczającym i... śpij smacznie.

Start: KOREKTOR & ROZŚWIETLACZ

Precyzyjne zastosowanie tych dwóch

produktów to krok, bez którego się nie obejdzie!

Nałóż na usta niewielką ilość balsamu, a następnie w całą krawędź warg wklep delikatnie korektor. Najlepiej sprawdzi się lekko transparentny, niezbyt gęsty produkt, który nie przesuszy tej delikatnej skóry. Korektorem o ton jaśniejszym pokryj łuk kupidyna, tworząc tym samym bazę dla rozświetlacza. Ten nałoż tylko na centralne krawędzie ust - górną (łuk kupidyna) i dolną (tuż nad brodą).

Ważny moment: KONTURÓWKA

By osiągnąć najlepszy efekt, powinna

być dokładnie w kolorze twoich warg.

Kiedy celem jest optyczne powiększenie ust, postaw na konturówkę w kolorze twoich warg, najlepiej taką o w miarę gęstej strukturze, wodoodporną, którą łatwo poprowadzisz precyzyjną linię wzdłuż naturalnej krawędzi lub delikatnie poza nią. Na koniec wypełnij całe usta kolorem kredki, zupełnie jakbyś pracowała nad kolorowanką. Dzięki temu zabiegowi makijaż będzie trwalszy.

Efekt WOW: DWIE SZMINKI

Z palety kolorów nude, wybierz dwie

pomadki, w tym jedną o ton jaśniejszą.

Wykreujesz efekt optycznej iluzji, łącząc dwa pokrewne, niemal identyczne kolory. Ważne, by jeden był o ton jaśniejszy od drugiego - ten powinien trafić na środek warg. By makijaż wyglądał naturalnie, aplikuj szminki pędzelkiem lub opuszkami palców.

Finisz: BEZBARWNY GLOSS

Postaw na błyszczyk bez koloru i drobinek,

za to maksymalnie lśniący i dość gęsty.

To już prawie koniec makijażu, dzięki któremu twoje usta zyskają niepowtarzalny, seksowny look! Pokryj je - bardzo dokładnie, nie zapominając o krawędziach - mocno błyszczącym glossem. Postaw na kosmetyk bez koloru, bez drobinek, maksymalnie lśniący i dość gęsty, który długo utrzyma się na ustach. Jesteś gotowa na podbój świata!