
Spis treści
Najbardziej viralowa marka w sieci? Rhode nie ma sobie równych
Tańszy zamiennik Rhode z Rossmanna. Gwarantuje świetlistą skórę
Mleczko zamiast serum: nowy trend rewolucjonizuje branżę beauty
Najbardziej viralowa marka w sieci? Rhode nie ma sobie równych
Rhode, czyli linia kosmetyczna założona przez Hailey Bieber w 2022 roku, niemal natychmiast stała się jednym z czołowych graczy na rynku. Marka, tworzona w oparciu o zasadę „one of everything really good” – koncepcję minimalizmu i skuteczności – od początku przyciągnęła uwagę dzięki starannie wyselekcjonowanej gamie produktów.
Wśród absolutnych hitów znalazły się: Peptide Glazing Fluid, Barrier Restore Cream i kultowy Peptide Lip Treatment – te trzy produkty pojawiły się w pierwszej odsłonie już w dniu startu sprzedaży, przyczyniając się do sprzedaży na poziomie 10 milionów dolarów w zaledwie 11 dni. Później dołączył do nich topowy bestseller – bazujący na ceramidach Glazing Milk, który doceniły zarówno użytkowniczki, jak i eksperci z branży.
Skąd tak ogromna popularność marki? Cała siła napędowa Rhode kryje się w mediach społecznościowych. Enigmatyczny, ale jakże popularny na TikToku trend „glazed donut skin”, z którego słynie brand, a także jego założycielka, ogranicza się w rzeczywistości do ultranawilżonej, zdrowej cerze o subtelnym, szklistym połysku – czyli skórze, która w dosłownym tłumaczeniu wygląda jak polany lukrem pączek.
To właśnie ten efekt, często promowany przez samą Hailey Bieber stał się centralnym punktem komunikacji marki w kwestii viralowego już mleczka Glazing Milk. Produkt ten łączy działanie intensywnie nawilżające z lekką konsystencją, dzięki czemu pozostawia cerę aksamitnie gładką, rozświetloną i pełną zdrowego blasku

fot. materiały prasowe

Instagram @haileybieber
Tańszy zamiennik Rhode z Rossmanna. Gwarantuje świetlistą skórę
Nie trzeba już zamawiać drogich kosmetyków zza oceanu, by uzyskać efekt, którego pozazdrościłaby sama Hailey Bieber. Polska marka Bielenda postanowiła wykorzystać moment i stworzyła produkt, który idealnie odpowiada na potrzeby osób marzących o „glazed skin”. Esencja Glazed Skin Effect od marki Bielenda już teraz może być uznawana za tańszy zamiennik Rhode na rodzimym rynku.
Z miejsca stała się bestsellerem – potwierdzają to puste półki w Rossmannie oraz Hebe. Wystarczyło zaledwie kilka dni po opublikowaniu pierwszych virali, by ten niedrogi produkt za niecałe 30 zł dosłownie wyparował z magazynów. Fenomen produktu Bielendy kryje się jednak nie tylko w cenie. Kluczowym aspektem jest skład, który imponuje nawet najbardziej wymagającym fankom świadomej pielęgnacji.

fot. materiały prasowe
W esencji znajdziemy ceramidy, kwas hialuronowy, mleczko ryżowe oraz beta-glukan. Ceramidy zapewniają barierze ochronnej skóry intensywną regenerację, szczególnie istotną w chłodniejszych miesiącach. Mleczko ryżowe delikatnie rozświetla i wygładza cerę, a kwas hialuronowy to gwarancja intensywnego nawilżenia przez cały dzień. Beta-glukan dodatkowo łagodzi podrażnienia i koi wrażliwą cerę. Połączenie tych składników sprawia, że esencja nie tylko dogania, ale często przewyższa zachodnie propozycje.
„Skóra wygląda zdrowo, jest nawilżona i pełna blasku”
–tłumaczy na TikToku influencerka beauty @ltere.makeup.
@ltere.makeup Co sądzicie o tym sposobie? Ja jestem na tak 😍 Użyłam mleczko esencja Glaze&Glow @Bielenda oraz Juicy Lips tint Produkty dostępne w Rossmann! R E K L A M A #glazedskin #haileybiber #glowskin #pielegnacja ♬ Dirty Cash (Money Talks) – PAWSA & Adventures Of Stevie V
Mleczko zamiast serum: nowy trend rewolucjonizuje branżę beauty
Fenomen mleczek-esencji to jednak nie tylko kwestia celebryckiego PR-u. Ich wyjątkowa formuła odpowiada na rosnącą potrzebę kosmetyków skutecznych, szybkich i przyjemnych w aplikacji. Mleczka-esencje zgrabnie łączą najlepsze cechy toników, serum i kremów w jednym produkcie, który natychmiast poprawia komfort skóry.
Dlaczego warto sięgnąć po mleczka-esencje?
-
Hydrofilna konsystencja, która zapewnia natychmiastowe i głębokie nawilżenie.
-
Lekkość, dzięki której produkt błyskawicznie się wchłania, nie pozostawiając tłustego filmu.
-
Uniwersalność stosowania – idealne samodzielnie, jako baza pod makijaż lub element pielęgnacji warstwowej.
-
Efekt wygładzonej i promiennej skóry, który utrzymuje się przez wiele godzin.
-
Wsparcie bariery ochronnej skóry dzięki ceramidom i beta-glukanowi, które wzmacniają odporność naskórka na czynniki zewnętrzne.
-
Minimalistyczny charakter produktu, zgodny z popularną filozofią „mniej znaczy więcej” w pielęgnacji.