11
07
2016
100 miejsc we Francji, które każda kobieta powinna odwiedzić
100 miejsc we Francji...
Paryż zna jak własną kieszeń. Samochodem przemierzyła Francję wzdłuż i wszerz. Znalazła najlepszy bar z absyntem w Antibes i wspaniałe spa w sercu bordoskich winnic. Wie, jaki kod otwiera drzwi do fascynującego prywatnego muzeum Edith Piaf, na którym targu w Prowansji szukać najlepszych oliwek, gdzie kupić najbardziej oszałamiające perfumy...
100 miejsc we Francji, które każda kobieta powinna odwiedzić
Wydawnictwo Literackie
W tej książce pisarka i podróżniczka Marcia DeSanctis zebrała 100 oryginalnych pomysłów na zwiedzanie, zakupy, edukację i relaks we Francji. To zapierający dech w piersiach rajd po zabytkach, miejscach pamięci, winnicach, najpiękniejszych ogrodach, lawendowych polach, kawiarniach i restauracjach, dużych miastach i najdalszych zakątkach.
„ ”
Rozpisany na 100 rozdziałów list miłosny do Francji, a także podręcznik podpowiadający innym kobietom, w jaki sposób same mogą przeżyć tę miłosną przygodę... Wyborna inspiracja do przyszłych podróży.
– San Francisco Chronicle
Przełamuje sztywny format gatunkowy przewodnika turystycznego... Pełna uroku publikacja, która rozkocha we Francji tysiące kobiet.
– MORE Magazine
100 miejsc we Francji, które każda kobieta powinna odwiedzić
Francja jest taka piękna, a każda pora roku oferuje coraz to nowe atrakcje.
Bon voyage!
Pośród setek przewodników o Francji ten jest absolutnie wyjątkowy. Książka 100 miejsc we Francji, które każda kobieta powinna odwiedzić prezentuje całą kolekcję najciekawszych francuskich adresów: od ekskluzywnych butików po pchle targi, od flagowych zabytków z topu listy UNESCO po ukryte, nielicznym tylko znane muzea, od kameralnych koncertów w starych paryskich kościołach po gwarne świąteczne jarmarki w Alzacji, od talasoterapii w Saint-Malo po kursy gotowania w Lyonie, od samotnych spacerów wzdłuż klifów Étretat po wycieczki rowerowe wokół zamków nad Loarą...
Marcia DeSanctis
Zakochana we Francji,
zapalona globtroterka.
Marcia DeSanctis to doświadczona i świetnie wykształcona dziennikarka, reporterka i pisarka, a z zamiłowania podróżniczka. Przez 18 lat była producentką serwisów informacyjnych w ABC, NBC oraz w CBS, pracowała także dla nowojorskiej Giełdy Papierów Wartościowych. Publikuje na łamach magazynów takich jak VOGUE, Marie Claire czyThe New York Times.
Pierwsze spotkanie z Francją?
Miała wtedy osiemnaście lat i od sześciu lat uczyła się francuskiego. Pojechała wówczas z siostrą do Nicei – był lipiec, w powietrzu unosił się oszałamiający zapach jaśminu, a niebo było lazurowe...
Formuła PARYŻ W TRZY DNI
Znajdź kawiarenkę tuż za rogiem, niewielką restaurację, butik, zaułek uliczki i pomyśl, że jesteś u siebie. Pomiń największe turystyczne atrakcje – inaczej stracisz mnóstwo czasu na stanie w kolejkach! Równie dobrze możesz podziwiać bazylikę Sacré Coeur albo katedrę Notre Dame po prostu z ulicy. Wybierz się w rejs po Sekwanie i chłoń widok miasta z tej perspektywy. Jest takie piękne, zwłaszcza o zmroku!
Zatrzymaj się na jednym z paryskich mostów, syć oczy, tym, co widzisz. Zjedz coś smacznego w najbliższym bistro i pamiętaj, że wieża Eiffla jest niezwykle piękna o tej porze – co każdą godzinę miga milionem świateł. Nie przegap tego! Znajdź też ławeczkę albo krzesło w ogrodach Tuileries, w Palais Royal lub w Ogrodzie Luksemburskim. I spaceruj, spaceruj bez końca.
To najlepszy sposób na poznawanie Paryża.
– Marcia DeSanctis