Niezależnie czy to po treningu, dniu w biurze czy spotkaniach na mieście – chcemy, aby nasze włosy zawsze zachwycały tak samo. Lśniące, wygładzone i układające się niczym tafla pasma to synonim dobrego wyglądu i samopoczucia. Zimą często spotykamy się ze zniszczonymi, porowatymi kosmykami i nierzadko z rozwarstwioną łuską nie odbijającą światła, która w rezultacie daje matowe i pozbawione życia włosy. Co jeśli jednak domowa laminacja jest na wyciągnięcie ręki, a wszystko dzięki produktom L’Oreal Paris? Oto 4-stopniowa rutyna pielęgnacyjna, składająca się z wyjątkowych produktów z linii Elseve Glycolic Gloss. To pierwsza domowa rutyna od L’Oréal Paris nadająca włosom długotrwały blask. Przetestowałam ją na własnej skórze – oto jakie efekty udało mi się uzyskać.

 

 

 

 

 

 

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Post udostępniony przez MIUMAG (@miumag)

 

L’Oreal Paris Elseve Glycolic Gloss z formułą wzbogaconą kwasem glikolowym – szampon to długotrwały blask oraz dogłębna pielęgnacja i wzmocnienie włókien włosa!

 

Chyba każda włosomaniaczka swoją codzienną pielęgnacje zaczyna od umycia włosów szamponem i taki pierwszy krok oferuje także linia Elseve Glycolic Gloss. Warto zauważyć, że w swojej formule każdy produkt z tej serii zawiera GLOSS COMPLEX z kwasem glikolowym, który wzmacnia włókna włosów, intensywnie poprawiając ich jakość, dlatego łatwo uzyskać jest efekt wow! Przechodząc do samego szamponu – na początek w oczy rzuca się jego kremowa konsystencja oraz kwiatowo-świeży zapach, które sprawiają, że jego nakładanie staje się relaksującą chwilą. Szampon już po pierwszym użyciu widocznie wygładza strukturę włosów, ujarzmia je – sprawia, że przestają się puszyć, błyszczą się i są miłe w dotyku. Po regularnym stosowaniu moje włosy stały się gładsze i piękniejsze – szampon delikatnie oczyszcza, a przy tym nie wysusza włosów.

 

 

Odżywka wygładzającą L’Oreal Paris Elseve Glycolic Gloss z formułą wzbogaconą kwasem glikolowym – pielęgnacja i wygładzenie

 

Wszystkie wiemy jak cieżko znaleźć odżywkę idealną dla włosów spragnionych nawilżenia. Z pomocną przychodzi jednak kolejny etap pielęgnacyjny od L’Oreal Paris. Odżywka wygładzająca Elseve Glycolic Gloss to efekt tafli zamknięty w różowym opakowaniu. Odżywka wzmacnia włókna włosów, intensywnie poprawiając ich jakość oraz ułatwiając rozczesywanie. Wcale nie musisz jej długo trzymać na kosmykach, by uzyskać imponujące efekty. Moje matowe i szorstkie końcówki już po pierwszym użyciu przestały być problemem, a cała długość włosów nabrała zdrowego wyglądu.

 

 

Elseve Glycolic Gloss 5-minutowa kuracja laminująca do spłukiwania od L’Oréal Paris oferuje intensywną regenerację włosów, która domyka łuski włosa

 

 

L’Oreal Paris znów zachwyca swoją innowacyjnością, tym razem wprowadzając na rynek 5-minutową kurację laminującą do spłukiwania z serii Elseve – Glycolic Gloss. Jeśli zawsze marzyłaś o domowym spa w, które daje efekt niczym po wyjściu od fryzjera, to nie mogłaś trafić na lepszy produkt. Kiedy włosy zostały już dogłębnie oczyszczone, czas na ich odpowiednie nawilżenie. Z pomocą przychodzi kuracja laminująca, która nie obciąża włosów, sprawia, że są sypkie, a do tego łatwo się rozczesują. Od pierwszego użycia, kuracja Glycolic Gloss imponuje swoją skutecznością. Produkt świetnie wygładza włosy, co jest zauważalne już po spłukaniu, a delikatna formuła oraz zapach pasujący do linii, sprawiają, że aplikacja jest bardzo przyjemna. Moje pasma stały się jedwabiste w dotyku oraz zdobyły zdrowego blasku, który utrzymywał się przez cały dzień.

 

 

Serum do włosów bez spłukiwania Elseve Glycolic Gloss od L’Oréal Paris z 14% GLOSS COMPLEX wzbogaconym kwasem glikolowym – wygładzenie i blask

 

To remedium dla puszących się i suchych włosów, a jednocześnie idealne zwieńczenie całego rytuału pielęgnacyjnego bez konieczności spłukiwania. Delikatne serum chroni pasma przed uszkodzeniami oraz temperaturą do 230°C, co ma zbawienny wpływ na późniejszą stylizację włosów przy pomocy suszarki czy prostownicy lub lokówki. Ma konsystencje delikatnej, lekkiej i nietłustej chmurki,, która nie obciąża włosów. Serum należy obficie wsmarować w końcówki, a następnie przystąpić do układania pasm. Po całym rytuale moje kosmyki wyglądały, jakbym właśnie przeszła zabieg laminacji włosów, a jednocześnie czułam, jakbym spryskała je luksusowymi perfumami. 

 

 

Materiał sponsorowany