Melania Trump od początku swojej roli jako pierwszej damy Stanów Zjednoczonych intrygowała świat mody. Wraz z drugim zaprzysiężeniem Donalda Trumpa jako Prezydenta Stanów Zjednoczonych w 2025 roku, ponownie zwróciła na siebie uwagę, pojawiając się w wyjątkowym zestawie, który po raz kolejny przywołuje na myśl największe ikony stylu w Białym Domu. Melania Trump Inauguracja 2025 – oto jak prezentowała się podczas oficjalnych uroczystości.

 

Zobacz także: Wszystkie dzieci Trumpa – jak wyglądają i co robią?

 

Melania Trump Inauguracja 2025: kapelusz zamiast klasycznej fryzury

 

W dniu inauguracji, 20 stycznia 2025 roku, Melania postawiła na ciemny płaszcz i spódnicę od Adama Lippesa, dopełniając całość szerokim kapeluszem. Niecodzienne nakrycie głowy skutecznie zasłaniało jej oczy, co wzbudziło liczne komentarze – tym bardziej, że towarzyszący Donald Trump oraz zaproszeni goście, w tym Joe i Jill Biden, zdawali się być w bardziej pogodnych nastrojach. Ostatnią pierwszą damą, która pojawiła się na dziennych uroczystościach inauguracyjnych w kapeluszu, była Hillary Clinton w 1993 roku – wówczas w wersji aksamitnej i zdecydowanie krótszej, niezasłaniającej twarzy.

 

 

Z archiwum stylu: ikoniczna kreacja z 2017 roku

 

Melania, jako była modelka i druga pierwsza dama w dziejach USA, która pochodzi spoza Stanów, przykuła uwagę już przy okazji pierwszej inauguracji Donalda Trumpa w 2017 roku. Postawiła wtedy na jasnoniebieski komplet zaprojektowany przez Ralpha Laurena – sukienkę i bolerko z charakterystycznym, wysokim kołnierzem, kojarzone przez wielu z postacią Jacqueline Kennedy Onassis. Dodatkowo zestaw dopełniły rękawiczki w tym samym odcieniu i szpilki Manolo Blahnika, a włosy zostały upięte w elegancki kok.

 

Może Cię zainteresować: Ile żon miał Donald Trump?

 

 

Mordechai Alvow, stylista, który odpowiadał za fryzurę pierwszej damy, opowiedział wówczas w wywiadzie, że zależało mu na harmonii między surowością kroju a kobiecą finezją. Dzięki temu długie włosy Melanii nie rywalizowały ze zdobnym kołnierzem i jednobarwną stylizacją.

 

„Chciałem uzyskać superszykowny wygląd, który pasowałby do sylwetki zestawu Ralpha Laurena w kolorze nieba.”

– komentował na łamach WWD

 

Wieczorem tego samego dnia cały świat zobaczył ją w zachwycającej białej sukni projektu Hervé Pierre’a – z odkrytymi ramionami, cienką bordową wstążką oraz rozcięciem ukazującym nogi. Tę kreację Melania przekazała w 2017 roku do Smithsonian Institution’s National Museum of American History.

 

 

Kolejne odsłony mody Pierwszej Damy

 

W czasie wywiadów przed drugą inauguracją Donald Trumpa, Melania była dość tajemnicza co do wyboru strojów. W rozmowie z Ainsley Earhardt z Fox & Friends jedynie zasugerowała, by „po prostu czekać”. Trudno się dziwić – jako pierwsza dama często podkreślała, że jej podejście do kreacji inauguracyjnych musi łączyć reprezentacyjne funkcje z osobistą, bardziej nowoczesną wizją. W 2017 roku Melania potwierdziła też, że wybór odpowiedniego stroju na bal inauguracyjny bywał „ostatnią rzeczą”, o której myślała, ze względu na istotną rolę, jaką pełni w życiu publicznym.