fot. Numéro Tokyo, październik 2013
Magdalena Frąckowiak to jedna z tych modelek, które z powodzeniem pracują zarówno na pokazach, jak i przed obiektywem: na wybiegu ma krok rasowej kocicy, w studiu zjdęciowym zachowuje się jak kameleon. Modowa branża kocha takie połączenia!
Ostatnio jednak polska topmodelka rzadziej pokazuje się na fashion weekach, a większość sesji, które robi, trafia do… katalogów Victoria’s Secret. Na szczęście skrzydła aniołka nie przysłoniły jej całego świata mody, bo chociażby w październiku będzie można ją oglądać na okładce Numéro Tokyo i w doskonałej cover story autorstwa duetu Sofia & Mauro.
W różnych wiceleniach – od hippisowskiej księżniczki, przez gwiazdę filmową, aż po dekadencką chłopczycę – prezentuje najmodniejsze kąski z nowych kolekcji Gucci, Chanel, Céline czy Saint Laurent. Szalone transformacje to efekt jej doskonałej sztuki pozowania, ale również wysiłków fryzjera Laurenta Philippon i wizażystki Morgane Martini.
Rihanna i A$AP Rocky powitali na świecie córkę Rocki. Nowy rozdział w życiu jednej z największych ikon popkultury
Bianca Censori – marka „BIANCA” startuje 13 października. Co już wiemy o debiucie Australijki?
Polski chłopiec w Hollywood – wszystko, co wiemy o synu Alicji Bachledy-Curuś i Colina Farrella
Marynarki na jesień 2025, które lansują czołowi projektanci. Oto fasony, które zdominują ulice
5 sygnałów, które mówią, że twoja skóra traci kolagen. Jak im zapobiegać?
Filmy oparte na faktach Netflix: 7 doskonałych produkcji, które trzeba zobaczyć
Gdzie zjeść najlepsze lody w Warszawie? 7 miejsc, które trzeba odwiedzić