Logotyp serwisu miumag.pl

Condé Nast zamyka VOGUE Russia: Magazyn znika po 24 latach

Redakcja | Utworzono: 2022-04-20 | Zmodyfikowano: 2024-10-09

VOGUE Russia, marzec 2022

 

Zarząd Condé Nast zdecydował o zamknięciu VOGUE Russia

i zakończył działalność wydawniczą w Rosji.

 

 

 

Jak podkreśla CEO firmy, Roger Lynch, od początku wybuchu wojny w Ukrainie, Condé Nast podjęło natychmiastowe działania, aby chronić swoich pracowników i ich dziennikarstwo. Jednak w miarę postępu działań wojennych, a także eskalacji surowych przepisów dotyczących cenzury, które znacząco ograniczyły wolność słowa, praca w Rosji stała się niemożliwa. 

 

 

 

„ ”

 

 

 

Chociaż od ponad 20 lat prowadzimy udany biznes w Rosji

ciągłe okrucieństwa spowodowane przez tę niesprowokowaną

wojnę i związane z nią prawa cenzury uniemożliwiły 

nam kontynuowanie tam działalności.

  – Roger Lynch  

VOGUE Russia, wrzesień 1998

 

W rezultacie, nigdy nie opublikowano kwietniowej 

okładki VOGUE Russia, a ta marcowa stała się ostatnią.

 

 

W specjalnym liście opublikowanym na stronie VOGUE.ru, redakcja pisma wyraża nadzieję, że to tylko przerwa i w przyszłości ponownie będzie mogła spotkać się ze swoimi czytelnikami. Jak wspomina, przez niemal 24 lata jej misją było opisywanie nie tylko nowości i trendów w modzie, ale także kultury, sztuki i społeczeństwa.

 

 

VOGUE Russia zadebiutował wrześniowym wydaniem

1998 roku. Na okładkę trafiły supermodelki lat 90.,

Amber Valletta i Kate Moss, które przed obiektywem

Mario Testino pozowały na tle Moskwy

 

Instagram @voguerussia

 

Mimo że swoboda językowa VOGUE Russia była mocno ograniczona w kwestii komentowania wojny, redakcja starała się wyrażać swoje wsparcie dla Ukrainy. I tak, Gołębica Pablo Picasso, która symbolizuje pokój i stanowi jeden z najpopularniejszych obrazów w historii, stała się inspiracją dla poruszającego projektu. Rosyjski VOGUE poprosił lokalnych artystów o własną interpretację motywu gołębia, aby połączyć ludzi z całego świata wspólną nadzieją na pokój.

 

 

 

 

„ ”

 

 

 

Słowa nie są w stanie wyrazić, jak trudny jest ten czas

dla tak wielu. To, co mocno mi ciążyło, to fakt, że nasi 

pracownicy nie wybrali tej wojny, a mimo to 

nadal ponosili niektóre jej konsekwencje. 

 

Jestem niezmiernie wdzięczny naszym zespołom w Rosji

za ich wieloletnie zaangażowanie w tworzenie tam wspaniałych 

publikacji, które sprostały najwyższym standardom Condé Nast.

  – Roger Lynch

WIDEO

viral

Bracia Menendez i wyrok. Czy po 36 latach więzienia zasługują na wolność? Sąd podjął decyzję

trend alert