LUI Magazine, kwiecień 2014

Ten dzień należał do Anji Rubik! Na oficjalnym instagramowym profilu Gucci opublikowano zdjęcie zza kulis kampanii fw 2014/15 z jej udziałem, a do sieci trafiły jej dwie długo wyczekiwane sesje – nagie, zmysłowe i zuchwałe. Jak wcześniej pisaliśmy, dla Antidote Magazine ss 2014 polska topmodelka pozowała przed obiektywem Cunneyt Akeroglu w romantycznej aurze, prezentując dwa różne oblicza kobiecej seksualności (koniecznie zobaczcie!). 

 

Na kartach kolejnego ujawnionego edytorialu Anja prowokuje jeszcze mocniej. Centymetr po centymetrze jej piękne, wyrzeźbione z boską perfekcją ciało rozbiera aparat słynnego Mario Sorrenti. Wszystko dzieje się na zlecenie prestiżowego paryskiego tytułu Lui Magazine, który wskrzesił w ubiegłym roku mąż Małgosi Beli, Jean-Yves Le Fura, by eksponować na jego kartach piękności z charakterem, a artystyczną nagość konfrontować z ambitną treścią.

 

Edytorial z Anją nazwano po prostu jej imieniem, podkreślając tym samym ikoniczność jej osoby i wielką rozpoznawalność, jaką cieszy się w branży. Po drugiej stronie obiektywu stoi postać równie kultowa i świetnie Anji znana: Mario Sorrenti, który nie raz, nie dwa miał okazję z nią pracować, ale najnowsze zdjęcia mają w sobie wyjątkowy seksapil i to mimo że nic nie pozostawiają w tajemnicy.

 

Śmiałe zoomy, transparentne siateczki i koronki (Louis Vuitton, Tom Ford, Adam Selman), zabójcze szpilki (Azzedine Alaïa), a ponad wszystko buduarowa atmosfera – bardzo, bardzo sexy!

LUI Magazine, kwiecień 2014

LUI Magazine, kwiecień 2014

LUI Magazine, kwiecień 2014

LUI Magazine, kwiecień 2014

LUI Magazine, kwiecień 2014

LUI Magazine, kwiecień 2014