Klasyczna czerń zimą 2o25 ma nie lada konkurencję. Dotychczas uważana za niekwestionowaną królową w temacie ciepłych okryć na najchłodniejsze miesiące, obecnie detronizowana jest przez stylowe alternatywy, które w sezonie jesień-zima 2024/2025 wzięły górę nad ponadczasową klasyką. Jaki modny kolor płaszcza na zimę 2025? Oto 5 wybiegowych propozycji.

 

Modny kolor płaszcza zima 2025: burgundowy

 

Jak donosi TagWalk, bordo jest jednym z najpopularniejszych kolorów tego sezonu. Dowód? Pokazy mody na jesień-zimę 2024-2025 odnotowały wzrost o 19% sylwetek w tym odcieniu dojrzałego wina w porównaniu z zimą 2023. Modny burgund najczęściej przewijał się właśnie w przypadku okryć zimowych, w tym płaszczy, zarówno tych z wełny, jak i skóry lub futra. Symbolizujący siłę i pewność siebie kolor najlepiej sprawdzi się w przypadku długiego płaszcza z przeskalowanymi ramionami w stylu lat 70.

 

 

Modny kolor płaszcza na zimę 2025? Ten w odcieniu gorącej czekolady

 

Jeszcze zanim rok 2025 został ogłoszony czasem brązu w wydaniu Mocha Mousse, głęboki odcień, o tonacjach czekolady, cynamonu i kawy, miał się wyjątkowo dobrze. Był niekwestionowanie jednym z najchętniej wybieranych odcieni tegorocznej jesieni, goszcząc w stylizacjach it-girls od buty, swetry i spodnie, po torebki i okulary przeciwsłoneczne. Jak się okazuje, zimą pasuje równie dobrze – na wybiegu Hermes, Miu Miu czy Max Mara czekoladowy brąz zagościł w wydaniu ciepłego płaszcza na najchłodniejszą porę roku, skutecznie detronizując dotychczasową królową zimy, czyli czerń.

 

 

Granat wdzięcznym zastępcą klasycznej czerni

 

Choć od lat istnieje przekonanie, że to właśnie czerń jest kolorem dominującym w okresie jesienno-zimowym, propozycje projektantów na sezon FW24/25 jasno mówią co innego. Klasyczna i ponadczasowa barwa odeszła bowiem na drugi plan, pozwalając, by pierwsze skrzypce na wybiegu czołowych domów mody grał głęboki granat. Równie elegancki, uniwersalny i łatwy do noszenia, pojawił się na płaszczach modelek na wybiegach takich marek jak Prada, Miu Miu, Louis Vuitton, COS czy Pillings.

 

 

Oda do kremu, czyli butter yellow i nie tylko 

 

Butter yellow, czyli masełkowy odcień żółtego przewija się w kolekcjach czołowych domów mody od kilku sezonów i wszystko wskazuje na to, że weźmie górę w sezonie wiosna-lato 2025. Zanim jednak przywdziejemy masełkowe spódnice, baletki lub lekkie trencze, możemy spojrzeć na pastelowy odcień żółtego jako na nowego (nieoczywistego) kandydata w kwestii zimowej garderoby.

Jak się bowiem okazuje, w sezonie jesień-zima 2024/2025 minimalistyczny i elegancki, płaszcz w kremowym odcieniu należy do pewniaków w garderobie. Choć niewątpliwie trudny do noszenia (i dość podatny na zabrudzenia), model, zazwyczaj wykonany z wełny lub skóry, jest idealnym wyborem, aby stawić czoła minusowym temperaturom w stylowy sposób. Udowadniają to takie domy mody i marki jak Gucci, Helen Anthony, Del Core, Gabirela Hearst czy Jacquemus.

 

 

Oliwkowa zieleń niezbędna w zimowej garderobie

 

Zieleń, szczególnie ta w oliwkowym odcieniu, tłumnie gościła na wybiegach czołowych projektantów i projektantek. Dotychczas kojarzona z jesiennym okresem przejściowym, tym razem zdołała udowodnić swoją modową wartość jako kolor dobry do wybrania również na najchłodniejsze miesiące roku. W związku z tym gościła na wybiegu takich marek jak Isabel Marant, Chloe, Hermes czy Burberry.

Co więcej, brytyjska marka, której znakiem charakterystycznym jest beżowa krata, za jeden z dominujących kolorów w zimowej kampanii wybrała właśnie oliwkowy odcień zieleni, kojarzony z parkami, noszonymi podczas polowań przez rodzinę królewską. Na płaszczu, podobnie jak na pikowance, kolor olive green wygląda naprawdę przekonująco.